Paulina Hennig-Kloska przechodzi do Polski 2050

Paulina Hennig-Kloska przechodzi do Polski 2050

- Mamy przyjemność poinformować o włączeniu do Polski 2050 czworo nowych członków. Są to: posłanka Paulina Hennig-Kloska, radna Edyta Łongiewska-Wijas ze Szczecina, profesor Tomasz Sójka z Poznania i mecenas Patrycja Borkowska z Łodzi. Polska 2050 Szymona Hołowni to partia stawiająca na jakość, dlatego cieszymy się z tego, że powiększa się nasze grono profesjonalistów. Każda z dołączających dziś do nas osób ma duże zasługi dla swoich społeczności lokalnych i znaczące osiągnięcia na swoich obszarach działania

- przekazali działacze Polski 2050.

- Przez ostatnie tygodnie miałam okazję poznać bliżej Szymona i jego ruch. Uwierzyłam w niego, bo jest autentyczny i ma marzenia o lepszej Polsce, takie, jakie miałam wchodząc do polityki w 2015 roku. Wierzę, że przewróci scenę polityczną i jest szansą na przerwanie rządów złej władzy. Dlatego chcę go wesprzeć na tak wczesnym etapie. Dziś twardo stoję na nogach i wiem co robię. Wielu z Was już w trakcie prezydenckiej kampanii wyborczej przekonywało mnie na ulicach Gniezna, Konina, Wrześni, Środy, Śremu, Słupcy, Koła czy Turku, że to Szymon jest jedyną gwarancją zmian w polskiej polityce. Nie zmieniam poglądów, nie zmieniam wartości. Dalej będę walczyć o demokratyczne państwo prawa, niezależność mediów, godność polskich kobiet, rozsądek, umiar i odpowiedzialność

w polityce - przekazała P. Hennig-Kloska.

Jednym z najważniejszych celów bieżących Ruchu Polska 2050 było powołanie koła w Sejmie, aby móc znacząco zwiększyć nasze możliwości działania. To się udało. Wcześniej do Polski 2050 dołączyły posłanki Hanna Gill-Piątek i Joanna Mucha oraz senator Jacek Bury.

Zaskoczenia decyzją Hennig-Kloski nie kryje Adam Szłapka, przewodniczący Nowoczesnej, z którym jeszcze kilka dni temu posłanka zrobiła sobie zdjęcie i zamieściła je w sieci.

- Przepracowaliśmy ostatnie kilka dni bardzo rzetelnie i wydaje mi się, że wszystkie racjonalne argumenty trafiły. Jestem zaskoczony i nie uważam tego za najlepszą decyzją z punktu widzenia tego, co próbujemy budować na opozycji. Od 2-3 lat jestem zwolennikiem tego, żebyśmy budowali silny front, a żeby to robić, musimy mieć elementarne zaufanie

- powiedział w Sejmie podczas rozmowy z dziennikarzami.

- Parlamentarzysta, jeden z najbardziej liberalnych, całkowicie odbiega od poglądów Szymona Hołowni, choćby w sprawie Kościoła, podejmuje współpracę z tym ugrupowaniem. Po drugie, w piątek czy sobotę jest dementi w sprawie przejścia, a w poniedziałek dzieje się coś całkowicie innego - komentuje starosta Piotr Gruszczyński, który przyznał, że posłanka nie kontaktowała się ani z nim ani z Januszem Bukowskim z Nowoczesnej, który jest członkiem Zarządu Powiatu. - Janusz Bukowski nie miał na ten temat żadnej wiedzy, więc czuje duży dyskomfort - podkreśla.

Paulina Hennig-Kloska dostała się do Sejmu w 2015 roku z list Nowoczesnej, a w 2019 roku z poparciem Koalicji Obywatelskiej, czyli połączonych sił Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. Z wykształcenia politolog i ekonomistka, wcześniej dziennikarka lokalnych mediów.