Przybyły na miejsce patrol Straży Miejskiej sprawdził świadectwo szczepienia psa przeciwko wściekliźnie. Właściciel czworonoga i poszkodowany doszli do porozumienia jeśli chodzi o zniszczoną odzież. Miejskich strażników opiekun psa zapewnił, że zwierzę, które ma od czterech lat, po raz pierwszy zachowało się tak agresywnie. Podczas spaceru pies nie był prowadzony na smyczy.
Czworonogi okazują się być częstymi przyczynami interwencji Straży Miejskiej. O biegający luzem psach zawiadomienia pojawiły się w piątek na ul. Farnej, w poniedziałek na ul. Paczkowskiego i we wtorek na ul. Bluszczowej. W przypadku zagubionych lub bezpańskich zwierząt strażnicy współpracują z gnieźnieńskim Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
