Pijani chuligani wyzywali pasażerów na dworcu PKP w Gnieźnie
Tę historię opisała nam zaniepokojona czytelniczka, która nagrała całe zdarzenie. Mężczyźni, szczególnie ten starszy, stawali się coraz bardziej agresywni. - Mężczyzna z tłumu chciał go uspokoić, ale to jeszcze bardziej rozjuszyło tego starszego - opisuje mieszkanka. - Ludzie pytali, jak tu czuć się bezpiecznie, gdzie jest ochrona, przecież on grozi temu człowiekowi. Na dworcu powinna być ochrona, w pobliżu SOK-iści, a przez ok. 15 minut nie pojawił się nikt. Po mojej trzeciej prośbie do pani w okienku, kobieta odpowiedziała mi: "Co ja mogę zrobić?". Na co ja: "Zadzwonić po ochronę? Chyba mają panie jakiś kontakt z nimi". W końcu, jak widać, zainterweniowali SOKiści, ale tempo działania było naprawdę „zawrotne”. Gdyby ci dwaj mężczyźni byli bardziej agresywni, impulsywni różnie sytuacja mogła się potoczyć - dodaje czytelniczka.
Wkrótce zamieścimy komentarz PKP w związku z późną reakcją SOK-istów.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?