Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plebania ze wsi Nosków już otwarta w Dziekanowicach. Przeniesiono ją spod Jarocina [FOTO]

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
Wideo
od 16 lat
Wielkopolski Park Etnograficzny słynie z chat przeniesionych z wielkopolskich wsi. Tym razem do drewnianych domów dołączyła plebania. Pracownicy własnymi rękami lepili ściany z gliny.
od 16 lat

Z Noskowa do Dziekanowic w częściach

Duży dom z przeszkloną altaną i użytkowym poddaszem mógł w XIX wieku oznaczać jedno. Zamieszkiwał go majętny gospodarz. Taką budowlą jest dom księdza z Noskowa, który z gminy Jaraczewo w okolicy Jarocina przeniesiony został w 2018 roku do Dziekanowic, gdzie stał się namacalnym eksponatem życia w dawnych czasach. Jak do tego doszło? Budynek w jego oryginalnym miejscu nie nadawał się już do zamieszkania, a w jego miejsce planowano postawić nowy budynek, jednak do tej pory to się nie udało. Wielkopolski Park Etnograficzny postanowił uratować unikalny budynek i klapka po klapce rozebrano go, a następnie składano w Dziekanowicach, tuż obok kościoła. To tam od 2018 roku trwały prace nad wykończeniem budynku, co nie było łatwe. Po tym, jak złożono go ponownie w całość, trzeba było… ulepić ściany. Były one lepione z gliny m.in. przez pracowników parku.

Dom finalnie ukończono, zachowując jego oryginalny układ w tym roku. Jest otwarty na zwiedzających od 15 kwietnia. Wnętrza zdobią meble pochodzące z czasów świetności parafii. Część z nich jest oryginalna i pochodzi z Noskowa, ale część mebli dodano. Jedno jest jednak pewne. Dom ma niesamowity klimat i bez większych przygotowań można by było w nim nagrywać np. „Stulecie winnych”. Część podłóg jest drewniana, a w części poukładano, jak dawniej, czerwone cegły.

Kilka lat składali starą plebanię

Plebania z Noskowa została wzniesiona około roku 1842 i przez długie lata służyła tutejszym kapłanom. Wiadomo, że jeden z nich, na długo jeszcze przed pierwszą wojną światową był gospodarzem okazałego budynku, którego szkielet powstał z drewnianych bali, a ściany ulepiono z gliny. Jego środek niejako dzielił się na dwie części: lewą od wejścia zajmował ksiądz, a prawą jego mama, która pełniła funkcję gosposi.

Zaraz po wejściu do domu z altany, która jest częściowo przeszklona, a po jej bokach stoją ławeczki do odpoczynku. To na nich letnie dni przesiadywał ksiądz gospodarz, jego mama, a może i goście. Po wejściu do sieni, zaraz po prawej stronie, na ścianie wisi mosiężna kropielnica z wizerunkiem Maryji.

Do dyspozycji księdza były trzy pokoje. Pierwszy, zaraz po wejściu na lewo był biurem parafialnym. Stoi w nim solidne drewniane biurko i krzesło z oparciem i podłokietnikamy obite czerwoną tkaniną. Na biurku starodawna maszyna do pisania oraz lampa naftowa. W oddali widać miejsce do modlitw, a na wieszaku wisi czarna sutanna. Drugi, zaraz za biurem to skromna sypialnia z drewnianym pojedynczym łóżkiem stojącym pod ścianą. Na nim pierzyna w białej, koronkowej pościeli. Trzeci, duży pokój służył jako jadalnia i jest najbardziej okazało. Owalny stół pośrodku pokoju, a przy nim sześć krzeseł. To tu oficjalnych gości podejmować mógł ksiądz proboszcz. W rogu stoi pojedyncze łóżko, nad nim kilimy, maryjny obrazek, a pod nim… metalowy nocnik! Tu prawdopodobnie spała mama proboszcza.

Wyjątkowe miejsce w Wielkopolsce

Miejscem dla mamy proboszcza były co najmniej dwa pokoje i kuchnia, która w tamtych czasach pełniła funkcję serca domu. Znaleźć w niej można kaflowy piec, drewniany stół z krajalnicą do chleba i jako że w domu nie ma łazienki, metalową miskę na stojaku, jak dawniej. Poza tym kanka na mleko i zbiór porcelanowych kubków na drewnianym stojaku. Przy jednym z pomieszczeń jest wyjście na boczną, całkowicie przeszkloną kolorowym szkłem altankę, która choć niewielka, służyła pewnie jako słonecznie miejsce dla kwiatów mamy proboszczowej, ale nie tylko. W jej kącie ustawiono drewniany zestaw do ubijania masła, a także beczkę, być może do kiszenia kapusty?

Plebanię ze wsi Nosków, a także inne chaty, domy i chałupy jak w wielkopolskiej wsi 160 lat temu oglądać można w Wielkopolskim Parku Etnograficznym.

Plebania ze wsi Nosków już otwarta w Dziekanowicach. Przeniesiono ją spod Jarocina [FOTO]

Plebania ze wsi Nosków już otwarta w Dziekanowicach. Przenie...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto