Plebiscyt Sportowy: Sandra Borowiak była gimnastyczką w Enei Energetyku, a teraz jest już trzykrotną wicemistrzynią świata w tańcu

Po raz kolejny nagrody zostaną przyznane najpierw w każdym mieście i powiecie, później w skali województwa, a następnie w wielkim ogólnopolskim finale.

Zobacz też: Zgłoś kandydata w plebiscycie i na niego głosuj!

– Jest wiele rankingów sportowych, które skupiają się na sukcesach najbardziej znanych polskich sportowców rywalizujących na europejskich i światowych arenach. Ten plebiscyt jest wyjątkowy. Jego siłą jest to, że jest poświęcony sportowcom wszystkich dyscyplin i wszystkich szczebli rywalizacji. Nagradzani są w nim nie tylko gwiazdy sportu, lecz także ci, którzy uprawią mniej popularne dyscypliny i talenty, które dopiero rodzą się w różnych zakątkach naszego regionu. Wszyscy sportowcy w osiąganie sukcesów wkładają przecież tak samo dużo zaangażowania i sił, a radość ze zwycięstwa zawsze smakuje tak samo – podkreślił Andrzej Kraśnicki, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, który od lat jest partnerem naszego plebiscytu.

Laureatów poznamy w pięciu kategoriach i trzech etapach (powiatowym, wojewódzkim i ogólnopolskim). Kandydaci zostali podzieleni na pięć kategorii: sportowiec roku – kobiety, sportowiec roku – mężczyźni, sportowy talent roku, trener roku i drużyna roku. Liderów rankingów będziemy prezentować w trakcie głosowania.

– Przez 10 lat uprawiałam gimnastykę artystyczną w Enei Energetyku Poznań. Nie można powiedzieć, że nie miałam osiągnieć, bo przez rok byłam w kadrze w układach zespołowych, a przez roku indywidualnie. Ponadto byłam finalistką OOOM w 2016 r. i finalistką Pucharu Polski w układzie ze wstążką w 2019 r. Jak trenowałam gimnastykę, to już jednak zaczęłam jeździć na obozy taneczne – opowiadała nam Sandra Borowiak.

Pierwsza liderka konkursu wśród pań ma już na koncie ponad 100 głosów i nie kryje zaskoczenia tym faktem.
– Chciałam sprawdzić, kto startuje w takim plebiscycie, a okazało się, że jestem do niego zgłoszona i zajmuję pierwsze miejsce. Do dziś nie wiem, kto mnie zgłosił, ale to miłe uczucie, że ktoś docenił moją pracę i osiągnięcia – przyznała studentka I roku lingwistyki stosowanej na UAM i trzykrotna wicemistrzyni świata w tańcu z tego roku z zawodów w Płocku (złoto poznanianka zdobyła w kategoriach: jazz, show dance i mini formacji).

– Taniec sprawia mi większą przyjemność niż gimnastyka artystyczna. Dlatego z nim chciałabym związać swoją przyszłość i to nie tylko w roli tancerki, ale również choreografa czy instruktora – dodała zawodniczka Akademii Tańca New Art Vibes.
Podopieczna znanych trenerów Chrisa Trybusia i Michała Paczuskiego uważa, że gimnastyka świetnie przygotowała ją do tanecznych wyzwań.

– Zawsze byłam nadpobudliwa i pierwszy obóz taneczny zaliczyłam już sześć lat temu. Wtedy to był raczej przerywnik w monotonii treningów, ale z czasem przerodziło się to w pasję i pełne zaangażowanie. Zresztą nie jestem odosobnionym przypadkiem nawet w naszej akademii, bo w gronie młodszych tancerek jest też zawodniczka z przeszłością gimnastyczną – zauważyła Sandra Borowiak, która pochodzi z usportowionego domu, bo jej tata był reprezentantem Polski juniorów w piłce ręcznej, mama występowała w zespole ludowym, a siostra uprawiała gimnastykę i siatkówkę w Enei Energetyku. Jak łatwo się domyślić, wszyscy ją teraz mocno wspierają.