Woda w Zalewie Kowalskie - sztucznym zbiorniku na rzece Głównej - wiele razy przypominała już ściek. Było tak zwykle latem, po ciepłej i słonecznej wiośnie. W tym roku choć mamy dopiero początek czerwca, a temperatura i słońce nie rozpieszczały nikogo, woda w Zalewie Kowalskie jest mętno zielona.
- Dajcie spokój tej oczyszczalni. Może nie jest najnowocześniejsza. Powiem więcej. To przestarzała technologia. Ale robimy co możemy, by do Głównej nie trafiały ścieki nie oczyszczone - wyjaśnia Michał Podsada, burmistrz miasta i gminy Pobiedziska. - Gdyby było tak źle, jak niektórzy mówią, to śnięte ryby musiałyby być już w rzece Głównej. Czy ktoś je tam widział - dodaje burmistrz.
Jeszcze w czerwcu ma być rozstrzygnięty przetarg na budowę kanalizacji w ramach projektu Międzygminnego Związku Puszcza Zielonka. Przewiduje on budowę kolektora sanitarnego oraz przepompowni dla miejscowości położonych wokół Puszczy Zielonki. Ścieki z Pobiedzisk popłyną do Koziegłów. W miejscu oczyszczalni powstanie przepompownia.
Więcej we wtorkowym wydaniu gazety "Polska Głos Wielkopolski"
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?