Mężczyźni, decyzją Sądu Rejonowego w Gnieźnie, zostali tymczasowo aresztowani.
- Zatrzymani usłyszeli zarzut rozboju, grozi im od dwóch do 12 lat pozbawienia wolności - mówi Piotr Gruszka, szef gnieźnieńskiej Prokuratury Rejonowej.
Do zdarzenia doszło 30 czerwca na os. Grunwaldzkim w Gnieźnie.
- Mężczyźni podeszli do siedzącego na ławce przed swoją posesją pokrzywdzonego. Zażądali od niego wydania pieniędzy, a gdy ten odmówił zaatakowali go, pobili i ukradli z kieszeni spodni 60 złotych. 59-latek doznał ogólnych obrażeń ciała. Policję o przestępstwie powiadomił dwa dni później - informuje asp. Anna Osińska, oficer prasowy KPP w Gnieźnie. Jak dodaje, tuż po zgłoszeniu funkcjonariusze zatrzymali podejrzane osoby. We wtorek zostali oni przesłuchani przez prokuratora.
Jeden z 20-latków przyznał się do winy. Drugi nie i - jak informuje prokurator - skorzystał z prawa odmowy składania wyjaśnień. Mężczyzna ten, jak słyszymy, był już wcześniej karany - i to trzykrotnie. Dwa dni przed zdarzeniem - 28 czerwca- został skazany za kradzież... Wyrok ten jest nieprawomocny.
Prokurator Piotr Gruszka wyjaśnia, że sąd zgodził się na areszt wobec 20-latków z kilku powodów. Jednym z nich jest wysoka kara, jaka grozi za tego rodzaju przestępstwo. Kolejna, to obawa matactwa. Nie można również zapominać, że podejrzani wiedzą gdzie mieszka osoba pokrzywdzona. To wszystko spowodowało, że młodzi mężczyźni najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?