Poseł Paweł Arndt: "Nie zagłosowałem, bo jestem przeciwny wojnie aborcyjnej"
W środę wieczorem w Sejmie posłowie głosowali nad dwoma projektami dotyczącymi aborcji - zaostrzającym przepisy oraz "Ratujmy kobiety", czyli projektem liberalizującym te przepisy. 28. posłów z opozycji wstrzymało się od głosu w trakcie głosowania nad tym drugim projektem. Zabrakło zaledwie dziewięciu głosów, by komisja zajęła się projektem "Ratujmy kobiety". Gnieźnieński poseł z ramienia PO - Paweł Arndt znalazł się wśród tych posłów.
- Ja celowo nie zagłosowałem ani za jednym, ani drugim projektem. Uważam, że w Polsce niestety ponownie rozpoczyna się wojna aborcyjna. Myślę, że nie powinniśmy zmieniać tego, co jest w tej chwili. Dodatkowo uważam, że do takiej kwestii, jak aborcja należy podchodzić ostrożnie i spokojnie, a nie w taki sposób, w jaki miało to miejsce teraz - skomentował swoje stanowisko poseł Paweł Arndt.
Sejm: Projekt "Ratujmy kobiety" odrzucony
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?