Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat gnieźnieński. 24-latek z Wrocławia jedzie do Trójmiasta by uzbierać na operacje. Zatrzymał się w Kłecku

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
24-letni Wrocławianin od kilku lat jeździ na wózku inwalidzkim. W wyniku wrodzonej choroby jak i dalszych wydarzeń nie może chodzić. Może mu pomóc operacja w Stanach Zjednoczonych, której koszty przekraczają możliwości normalnego człowieka. Potrzebny jest nawet milion złotych! Aby zebrać na operację, Szymon wybrał się w trasę. W ciągu maksymalnie dwóch tygodni chce dojechać z Wrocławia do Trójmiasta. 21 i 22 sierpnia zatrzymał się w Kłecku.

Ponad 900 tysięcy złotych – tyle potrzeba, by wrocławianin stanął na nogi i to dosłownie. Szymon Pelc urodził się z wrodzoną tłuszczakowatością, zanikiem mięśni lewej nogi i zanikiem pośladka. Jego lewa noga od 10 lat nie zgina się. Wycięto w niej jeden z mięśni, ale operacja nie przyniosła poprawy. W 2017 roku uczestniczył (nie ze swojej winy) w wypadku samochodowym, który dodatkowo znacznie pogorszył jego stan. Wtedy zaczął chodzić o kulach. Z trudem, ale cieszył się samodzielnością. Wiedział, że musi zbierać pieniądze na bardzo kosztowną operację.

Pięć lat temu jego przypadek został skonsultowany przez lekarza sławę zza oceanu. Doktor Paley to człowiek, który operuje nogi, stawy, zmusza sztywne kończyny do ruchu, przywraca zdolność chodzenia, a nawet biegania.

- Kiedy pierwszy raz o nim usłyszałam, wiedziałam, że muszę tam napisać. “Doktorze, mam 19-letniego syna, który ma chorobę bez nazwy, który codziennie zwija się z bólu, a porusza się tylko na jednej, zdrowej nodze, drugiej, tej wyschniętej używając tylko jako podpory. Proszę o pomoc, bo nikt nie chce go już leczyć” – relacjonuje na zbiórce mama Szymona.

Szymon jedzie do Trójmiasta na wózku inwalidzkim. Z powrotem chce wrócić z nadzieją na pełnosprawność!

Doktor dokładnie oglądał nogę Szymona, przyglądał się jego plecom, analizował badania i dokumenty. Potem stało się coś, czego nigdy nie doświadczyliśmy przez 19 lat. Doktor spojrzał Szymonowi w oczy i powiedział słowa, które mam do dzisiaj w uszach – ”Szymon, daj sobie pomóc, przyjedź, zoperujemy nogę, przywrócimy jej sprawność, a inni lekarze zajmą się twoim kręgosłupem. Wrócisz zdrowy.”

Trwała zbiórka pieniędzy. Wtedy koszty operacji oszacowano na około 900 tys złotych. Niespełna dwa lata temu trafił do pewnej kliniki, która miała postawić go na nogi. Jak samo mówi, do kliniki doszedł o własnych siłach, a wyjechał w niej na wózku, na którym porusza się do tej pory. Lekarze prawdopodobnie uszkodzili jego rdzeń. Po wielu konsultacjach wiadomo, że można naprawić szkody. To tego potrzebne są pieniądze. Czas na odwrócenie zmian to około 2 lata, później będzie dużo trudniej. 24 miesiące mijają w marcu 2023!

LINK DO ZBIÓRKI

15 sierpnia 24-latek zainspirowany spotkaniem z innym podróżnikiem postanowił: zbiorę pieniądze. Ruszam w drogę! Z rodzinnego Wrocławia wyruszał w ponad 500-kilometrową trasę do Trójmiasta. Po drodze zbiera pieniądze na operację, a każdy jego krok relacjonują przyjaciele na grupie facebookowej grupieSzymon Pelc – Do Trójmiasta z wózkiem, z powrotem na nogach!

Po drodze do Trójmiasta, zatrzymał się w Kłecku. Jego historia wzrusza

Każdego dnia pokonuje średnio 40-50 kilometrów. Na wózku, bez żadnej pomocy. W wędrówce wspiera go jego 19-letni brat, Maciek. Młodzi mężczyźni wspierają się wzajemnie, a w trasie chętnie spotykają się z mieszkańcami okolic. Do mety planuje dojechać do końca sierpnia.

Jak się okazuje, 21 sierpnia Szymon i Maciej dotarli do Wielkopolski! Zatrzymali się na kampingu w Kłecku. Choć pierwotnie mieli spać w namiotach, właściciel terenu dowiedziawszy się, w jakim celu zmierzają do Trójmiasta, nieodpłatnie udostępnił im domek. - Takich ludzi się ceni! - powiedział z uśmiechem mieszkaniec Wrocławia.

Mimo choroby, Szymon Pelc pracuje. Jest porządnym, pracowitym młodym człowiekiem. Obecnie zajmuje się ubezpieczeniami samochodowymi, a wcześniej był mechanikiem, i to świetnym. Niestety, wózek uniemożliwił mu aktywną pracę fizyczną. Jego największe marzenie to stanąć na nogi o własnych siłach, a do tego potrzebne jest mu wsparcie!

Powiat gnieźnieński. 24-latek z Wrocławia jedzie do Trójmiasta by uzbierać na operacje. Zatrzymał się w Kłecku

Powiat gnieźnieński. 24-latek z Wrocławia jedzie do Trójmias...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto