Ponad 130 wyjazdów do likwidowania skutków potężnych wichur mieli strażacy z JRG Gniezno w okresie 17 – 19 lutego.
- Od piątku do dzisiaj (20.02 – przyp. Red.) mieliśmy ponad 130 zdarzeń związanych z wichurami i silnym wiatrem. W samej dobie w piątku na sobotę (z 18 na 19 lutego) do północy z 19 na 20 lutego ponad 120 zdarzeń. To był najbardziej newralgiczny moment. Na szczęście nie było ofiar śmiertelnych ani rannych
– relacjonował w rozmowie z nami mł. Bryg. Jarosław Łagutoczkin, oficer prasowy KP PSP Gniezno. Jak podaje mężczyzna, zdarzenia wpływały do jednostki systematycznie i obyło się bez zatorów w przyjmowaniu ich.
Jako że Komenda Powiatowa dysponuje jedną drabiną na cały powiat, w pewnym momencie na terenie gminy Trzemeszno do pomocy włączył się podnośnik ze Słupcy.
Pierwsza, czwartkowa wichura spowodowana przez niż Dudley przyniosła zdecydowanie więcej szkód w drzewostanie. Z kolei w sobotę, 19 lutego nieco więcej odnotowano uszkodzeń dachów i opierzeń.
Wichura, a 112 nie działało
W sobotnie popołudnie w całym kraju pojawił się problem z połączeniem się z numerem alarmowym 112. Jak poradziła sobie z tą przeszkodą gnieźnieńska straż pożarna?
- Dostaliśmy wiadomość, że są problemy z połączeniami alarmowymi, udostępniliśmy (…) informację z numerami stacjonarnymi do naszej komendy. Te numery były obsługiwane na bieżąco przez dyżurnych, którzy pełnili służbę. Z uwagi na ogrom zdarzeń wzmocniliśmy stan osobowy na stanowisku kierowania
– dodał przedstawiciel walczących z żywiołem. Obecnie działa zarówno numer alarmowy 112, jak i numer pogotowia energetycznego 911.
Jak się jednak okazuje, to nie koniec wietrznych dni.
- Przygotowujemy się też do następnej wichury, która przewidziana jest na poniedziałek
– podał mł. Bryg. Łagutoczkim. Na ten dzień zapowiadane są silne porywy wiatru do 100km/h.
Powiat gnieźnieński. Ponad 130 wyjazdów straży pożarnej do usuwania skutków wichur
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?