We wtorek, 19 maja br. po godzinie 18:00 do gnieźnieńskich policjantów wpłynęło niecodzienne zgłoszenie. Dzwoniący twierdził, że widzi jak drogą z Pawłowa do Gębarzewka przemieszcza się pijany woźnica. Świadek jechał za nim. W międzyczasie, jak się później okazało 48-letni woźnica uderzył powozem w stojącego na drodze opla należącego do świadka uszkadzając obydwa pojazdy. Po zdarzeniu woźnica pojechał do Gniezna.
Na terenie posesji na którą udał się woźnica funkcjonariusze nie zastali go. Jednak, gdy zaczęli szukać go w okolicy zauważyli jak wybiegł z krzaków i zacząć uciekać. Został zatrzymany. Przeprowadzone badanie wykazało, że stan, w jakim się znajdował mężczyzna, nie pozwolił mu na opanowanie zwierząt, którymi powoził. Miał on bowiem 1,6 promila alkoholu w organizmie.
Teraz woźnica odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości (wykroczenie art. 87 § 1a kodeksu wykroczeń) oraz za spowodowanie kolizji.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?