Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezes GTŻ-u przed niedzielnym meczem

Marcin Konieczny
Coraz mniej czasu pozostało do szlagierowego spotkania I ligi. W niedzielne popołudnie Lechma Start Gniezno podejmować będzie grudziądzki GTŻ. Obie ekipy stawiane są w roli faworytów do awansu do Enea Ekstraligi. Kto jutro wyjdzie obronną ręką z pojedynku pretendentów?

Na dzień przed tym arcyciekawym pojedynkiem rozmawialiśmy z prezesem klubu z Pomorza i Kujaw. Czy zdaniem Zbigniewa Fiałkowskiego doskonale znany w Gnieźnie Szwed Peter Ljung będzie najgroźniejszym rywalem dla miejscowych żużlowców? – Nie chciałbym oceniać indywidualnie moich chłopaków. To jest zespół. Panuje zasada: jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Jeśli komuś nie wyjdzie jeden, czy drugi wyścig, to musi zastąpić go inny kolega z drużyny. Mimo to jednak, po meczu w Grudziądzu z Ostrowem to właśnie Peter Ljung, ale i Davey Watt kreują się na liderów tej ekipy. Pamiętać należy, że to nie lider wygrywa spotkania, ale cały zespół i na to zwracamy szczególną uwagę - mówi.

W niedzielę GTŻ stawi się przy Wrzesińskiej w identycznym składzie, jaki rywalizował podczas inauguracji z ŻKS Ostrovią. Trener Robert Kempiński ponownie nie skorzysta zatem z usług Davida Ruuda, który ostatnio dobrze spisywał się w Gnieźnie. Drugą szansę otrzyma za to Duńczyk Hans Andersen. Jak twierdzi „Kempes”: Zwycięskiego składu się nie zmienia. - Robert ma rację tak twierdząc. Jeśli chodzi o Hansa, to na pewno nie można patrzeć na jego formę przez pryzmat jednego meczu ligowego. Przypominam ponadto, że w jednym z wyścigów miał defekt na prowadzeniu i gdyby nie ten fakt, to jego zdobycz byłaby pokaźniejsza. Śledzimy cały czas jego wyniki w ligach zagranicznych i innych turniejach. Widoczna jest zwyżka dyspozycji Hansa i liczymy, że on okaże się czarnym koniem tej ligi. Zresztą on nie ma wielkiego wyjścia, bo jeśli chce zaistnieć i odbudować się po dwóch słabych sezonach, to musi pokazać się i na arenie ligowej, ale i w Grand Prix. Obecne 13. miejsce w cyklu na pewno go nie zadowala. Liczymy, że powróci do formy sprzed chociażby trzech lat i chcemy mu w tym pomóc – dodaje nasz rozmówca.

Kadry seniorskie obu ekip mogą wydawać się wyrównane. Czy w związku z tym jutro decydująca będzie postawa juniorów? Przypomnijmy, że po stronie gospodarzy tę formację tworzyć będą Maciej Fajfer i Wojciech Lisiecki, a po stronie gości Łukasz Cyran oraz Adrian Osmólski. - Trzeba pamiętać, że wynik juniorów jest równie ważny jak wynik seniorów. I jedni i drudzy składają się na zespół i na końcowy rezultat. Tak naprawdę będziemy ich rozliczać po meczu, a już najzupełniej po zakończeniu sezonu, gdybyśmy nie osiągnęli oczekiwanego celu – uważa włodarz Grudziądzkiego Towarzystwa Żużlowego.

Prezesa z Grudziądza poprosiliśmy o opinię na temat Lechmy Startu, a dokładnie potencjału drużyny i szans w DM I ligi. - Nie mnie oceniać zespół gnieźnieński. Mówiłem ostatnio, że na każdy mecz i do każdego rywala musimy jechać maksymalnie skoncentrowani i przygotowani. Myślę jednak, że macie drużynę bardzo silną z wielkimi nazwiskami. Jesteście też bardzo rozwinięci jeśli chodzi o sferę marketingową i szeroko rozumianą sportową. Macie też super prezesa i jednocześnie mojego przyjaciela Arka (uśmiech), który według mnie bardzo sprawnie prowadzi ten klub. Od początku życzyłem mu wszystkiego dobrego i wciąż życzę mu, by zawodnicy, na których postawił w tym sezonie spełniali jego oczekiwania. My jednak nie przyjeżdżamy do was w celach kurtuazyjnych i oczywiście chcemy osiągnąć jak najlepszy wynik, czyli wygrać. Czy nam się to uda, to czas pokaże. Oby zwyciężył sport, lepszy zespół na torze w fair walce. Nie widzę rzeczy, która miałaby nas poróżnić. Do zobaczenia jutro! – kończy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto