Prokuratura: Bili go po całym ciele, chcieli wymusić pieniądze

Do zdarzenia miało dojść 16 stycznia tego roku. - Zatrzymani podejrzani są o to, że działając wspólnie, używając niebezpiecznych narzędzi - kija bejsbolowego oraz tłuczka kuchennego, narazili poszkodowanego na utratę życia lub zdrowia - mówi prokurator Piotr Gruszka.

Jak dodaje, według ustaleń Prokuratury, podejrzani bili 24-latka po całym ciele, ponadto w celu zapewnienia sobie korzyści majątkowej zmusili go do podpisania oświadczenia, że ma wobec nich zobowiązania finansowe w kwocie 5 tysięcy złotych. - Oczywiście taka wierzytelność nie istniała - wyjaśnia.
Za pobicie (zgodnie z art. 159 kodeksu karnego) grozi do 8 lat pozbawienia wolności, natomiast za próbę osiągnięcia korzyści majątkowej (art. 282 kk) - do dziesięciu lat więzienia.

Prokurator Piotr Gruszka informuje, że starszy z zatrzymanych, podejrzany jest również o to, że groził pokrzywdzonemu pozbawieniem życia, jeżeli ten nie zaniecha zeznań.
- W związku z tym zatrzymany 45-latek usłyszał zarzut z artykułu 245 kk, za co grozi kara więzienia do pięciu lat - zaznacza prokurator. Ponadto, jak dodaje, podejrzany działał w warunkach recydywy, przez co zasądzona dla niego kara może zwiększyć się o połowę. Oznacza to, że mężczyzna może pójść do więzienia na 15 lat. 35-latek za przestępstwo, o popełnienie którego jest podejrzany może trafić za kratki na lat 10.

Prokurator Gruszka informuje, że obaj zatrzymani nie przyznali się do winy. Jeden z podejrzanych odmówił złożenia wyjaśnień, drugi stwierdził tylko, że nie wie za co został zatrzymany.

Mężczyźni, mieszkańcy Gniezna, zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Według śledczych zajmujących się sprawą, było ono koniecznością. Jak argumentował gnieźnieński sąd, podjęto takie środki, ponieważ zachodziła obawa, że mężczyźni będą utrudniać prowadzenie dalszego postępowania w tej sprawie oraz że będą wpływać na zeznania świadków.

Zatrzymanym mieszkańcom Gniezna tymczasowy areszt mija w maju. Zapewne wówczas okaże się jak dalej potoczy się ta prowadzona przez Prokuraturę Rejonową sprawa.

czytaj także:
Share on google_plusone Share on wykopShare on naszaklasaShare on emailMore Sharing Services Włamania do domów. Prokuratura informuje, że ma sprawców