Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przewodnicy spotkali się w swoje święto

IB
21 lutego to Międzynarodowy Dzień Przewodnika Turystycznego. Oprowadzający po Gnieźnie i okolicach spotkali się w tym dniu na Rynku.

- W związku z tym dniem w Gnieźnie, które jest jednym z najważniejszych historycznie i turystycznie miast w Polsce odbyło się spotkanie przewodników - wszystkich, którzy chcieli i mogli przyjść - mówi Jacek Wrzesiński, przewodniczący Lokalnej Organizacji Turystycznej "Szlak Piastowski".

Zaproszeni zostali zrzeszeni w różnych organizacjach, jak i niezależni z licencją przewodnika. Po zbiórce na Rynku przyszedł czas na wzniesienie symbolicznego toastu i rozmowy przy kawie. Chociaż praca nie jest taka łatwa, jak mogłoby się wydawać, a na brak problemów branża turystyczna w Gnieźnie raczej nie cierpi, tym razem atmosfera była lekka i pogodna.

Wycieczki, które wynajmują przewodników, najczęściej mają przygotowany program, więc miejsca na kreatywność nie ma aż tak dużo. Jednak jak podkreśla Roman Górczak, czasem dodaje się jakiś punkt od siebie, lub też trzeba improwizować, bo na przykład wycieczka się spóźni albo jakiś obiekt nie jest dostępny. Do największych wyzwań zdecydowanie należy ciągłe utrwalanie wiadomości i dodawanie do nich nowinek, które się pojawiają.

- Wzorem lat ubiegłych mieliśmy wycieczki krajoznawcze, dokształcające, gdzie poznawaliśmy nowe rzeczy, a później przedstawialiśmy je wycieczkom - mówi Roman Górczak.

Mimo różnych nieprzewidzianych niedogodności i czasem presji chociażby czasu, zdaniem współpracujących z nimi na co dzień gnieźnieńscy przewodnicy robią dobrą robotę.

- Z przewodnikami pracuje się bardzo dobrze, to są osoby na poziomie, na które można liczyć, które naprawdę profesjonalnie wykonują swoją pracę. Są dobrą wizytówką naszego miasta, jak i Szlaku Piastowskiego - przyznaje Magdalena Nitecka, kierownik Biura Informacji Turystycznej, mieszczącego się przy gnieźnieńskim Rynku.

- Powiedziałbym, że to praca odpowiedzialna. Może to jest bardzo górnolotne słowo, ale myślę, że my jesteśmy ambasadorami naszego terenu, miasta, naszej okolicy. I tak, jak my ją przekażemy turystom, tak oni będą nas postrzegali. To wszystko, co usłuszą od nas, tak będzie Gniezno widziane. Bardzo często to może również skłonić również pozostałe osoby, rodzinę, czy znajomych, żeby przyjechali Gniezno zwiedzić - mówi Remigiusz Szymczak, przewodnik turystyczny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto