Przychodnia na Winiarach jednak w styczniu?

Przeniesienie przychodni na Winiarach było w ostatnim czasie przedmiotem wzmożonej dyskusji wśród gnieźnian. Było także, zapewne bez korzyści dla całej sprawy, przedmiotem sporu politycznego w czasie kampanii referendalnej, której celem było odwołanie Rady Powiatu Gnieźnieńskiego. Przychodnia zmienia swoją lokalizację z Osiedla Jagiellońskiego 44 na 29.Nowa siedziba będzie mniejsza o ponad 100 metrów kwadratowych. Dlatego też, gabinety nie będą miały takiej powierzchni, jak do tej pory. Najbardziej ucierpi na tym gabinet stomatologiczny, którego w ogóle nie będzie.

Przypomnijmy, iż przeniesienie przychodni do nowej siedziby jest motywowane chęcią zgromadzenia dodatkowych środków przez Zespół Opieki Zdrowotnej w Gnieźnie. Pieniądze mają zostać przeznaczone na rozbudowę szpitala przy ul. 3 maja. Została ona przerwana na pewien czas po zwrocie dotacji unijnej przeznaczonej na ten cel.
Środki są bardzo pożądane. A te można uzyskać najszybciej w drodze sprzedaży majątku należącego do Zespołu Opieki Zdrowotnej. Oprócz przychodni na Winiarach, sprzedana będzie także przychodnia na ul. Wyszyńskiego, która zostanie przeniesiona na ul. Jeziorną. Wywołało to protesty mieszkańców centrum, którzy teraz będą mieli dłuższą drogę do lekarza.

Co do przychodni na Winiarach, pierwotne plany kierownictwa szpitala były takie, że ZOZ pozyska z tytułu sprzedaży ponad 4 miliony złotych. – I tę środki są już na koncie Zespołu Opieki Zdrowotnej. Jak wiemy, budynek został sprzedany właścicielowi sieci marketów „Twój Market” – mówi dyrektor ZOZ-u, Jacek Frąckowiak. – Prace w nowej siedzibie trwają. Cieszymy się z tego, że doszło do porozumienia i przychodnia będzie mogła przez najbliższe tygodnie pozostać w starej siedzibie – dodaje J. Frąckowiak.

Budynek po bibliotece publicznej, w którym ma znaleźć się przychodnia, przygotowuje Gnieźnieńska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Zdaniem jej prezesa, Zdzisława Kujawy, przeprowadzka powinna nastąpić na początku stycznia. – W zasadzie, można powiedzieć, że prace, które były prowadzone na zewnątrz budynku, są już zakończone – mówi prezes spółdzielni. – Ukończona jest już elewacja, miejsca parkingowe. Obecnie, trwają roboty wewnątrz budynku. Montowane są płytki i inne niezbędne elementy. Jestem przekonany, że oficjalne otwarcie nowej siedziby nastąpi w styczniu. Można powiedzieć, że jest małe opóźnienie – prace na obecnym etapie są szybkie, ale spokojne – dodaje Zdzisław Kujawa.