Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rada Osiedla Grunwaldzkiego - nie było problemów z wyborami?

Paweł Brzeźniak
Kilka tygodni temu pisaliśmy o petycji grupy mieszkańców osiedla Grunwaldzkiego, którzy chcieli odwołania dopiero co wybranej rady osiedla. Twierdzili, że wybory odbyły się w sposób nieodpowiedni i naruszający przepisy prawa. Chodziło m.in. o brak wystarczającej informacji na temat organizowanych wyborów. W tej sprawie głos zabrał prezydent Tomasz Budasz.

Kilka dni temu do naszej redakcji wpłynął list od grupy 53 mieszkańców osiedla Grunwaldzkiego. Jak poinformowali nas jego autorzy, taka sama treść została także dostarczona władzom Gniezna. Mieszkańcy apelują o unieważnienie wyborów do swojej rady osiedla, które odbyły się 10 października w budynku Szkoły Podstawowej nr 8.

Jak podkreślają autorzy, wybory do rady osiedla powinny być przeprowadzone wg czteroprzymiotnikowych zasad: powszechności, równości, bezpośredniości oraz tajności. Ich zdaniem, każda z tych zasad została „rażąco naruszona podczas tegorocznych wyborów”.

Zapoznaj się z argumentami grupy mieszkańców

Oto odpowiedź prezydenta Tomasza Budasza:
"W odpowiedzi na Pani pismo poparte 53 podpisami mieszkańców Osiedla Grunwaldzkiego z dnia 14 października 2016r. w sprawie odwołania Rady Osiedla, uprzejmie informuję, że brak jest podstaw prawnych do jej odwołania.

W trakcie wyborów do Rady Osiedla nr VI „Grunwaldzkie” nie stwierdzono naruszeń, które mogłyby skutkować ich unieważnieniem. Wybory, podobnie jak w innych Osiedlach zostały przeprowadzone jako tzw. czteroprzymiotnikowe, z udziałem przedstawicieli Urzędu Miejskiego (w charakterze niezależnych obserwatorów). Były one zatem powszechne (co oznacza, że każdy mieszkaniec mający 18 lat i na stałe zameldowany na terenie Osiedla mógł wziąć w nich udział), równe (każdy oddany głos miał tę samą wartość i każdy mieszkaniec mógł dokonać od 1 do 7 skreśleń). Zachowane zostały także zasady bezpośredniości (wyborca oddawał swój głos bezpośrednio na kandydata) oraz tajności (głosowanie odbyło się w sposób anonimowy i nikt nie poznał głosowania innego mieszkańca, chyba, że ten upublicznił swój wybór).

Odnosząc się do innych zarzutów zawartych w piśmie, wyjaśniam, że informacja o terminie, sposobie oraz trybie zgłaszania kandydatów została powszechnie obwieszczona. W sierpniu oraz na początku września, a więc z zachowaniem terminu 30 dniowego, określonego w § 18 w/w Statutu, pojawiły się ogłoszenia na stronie Urzędu Miejskiego oraz w mediach lokalnych (...). Materiały zostały również wywieszone w Urzędzie Miejskim przy ul. Lecha 6 oraz w Biurze Rady Miasta przy ul. Chrobrego 41. O prawidłowym obwieszczeniu tych informacji świadczyć może m.in. najwyższa frekwencja na zebraniu wyborczym na Osiedlu Grunwaldzkim. Na żadnym innym osiedlu miasta Gniezna, w zebraniach ogólnych nieuczestniczyło tak wielu mieszkańców.

Odnosząc się do zarzutu, że pojawiły się na zebraniu osoby „wyznaczone” przez p. Jana Szarzyńskiego trzeba wyjaśnić, iż nie jest zabronione , aby kandydat zaprosił na zebranie jak najwięcej osób go popierających. Wręczenie listy, której kserokopię Pani załączyła do pisma, należy uznać za formę dopuszczalnej agitacji wyborczej. Była to propozycja, aby na określoną grupę kandydatów oddać głos. Każdy kandydat, czy grupa kandydatów, mogła taką listę sporządzić. Pragnę przypomnieć, że każdy wyborca głosuje według własnego sumienia, nie jest niczym związany i mimo wielu list czy ulotek może dokonać własnego wyboru.

Informuję również, że prowadzący zebranie radny J. Szarzyński przedstawił porządek obrad zebrania wyborczego, który nie przewidywał sprawozdania z działalności ustępującej Rady i prezentacji kandydatów. Zgodnie z § 9 i § 18 ust.1 Statutu Osiedla „Grunwaldzkie” zebranie, które odbyło się w dniu 10 października br. miało wyłącznie charakter wyborczy, a nie sprawozdawczo-wyborczy. Kandydaci do rad osiedli na terenie miasta mieli ponad miesiąc czasu, aby zapoznać mieszkańców ze sobą i swoim programem wyborczym, stąd prezentacja kandydatów na wyborach również nie była obowiązkowa. W żadnych wyborach powszechnych nie istnieje pojęcie prezentacji kandydatów w dniu wyborów, takie działania uznawane są za niedozwoloną formę agitacji wyborczej.

Odnośnie zarzutów dotyczących aktu głosowania informuję, że polega on na zaznaczeniu znakiem „x” kandydata lub kandydatów z listy oraz wrzuceniu jej do urny wyborczej. Czasokres trwania tych czynności nie ma znaczenia i nie wpływa na ważność wyborów. Nie jest istotne czy mieszkańcy dokonali aktu głosowania w ciągu 15 minut czy pół godziny. Mieszkańcy obecni na zebraniu, nie zgłosili sprzeciwu odnośnie składu osobowego Komisji Wyborczej, a każdy z jej członków wyraził zgodę na pracę w niej.

Zgodnie z powyższymi argumentami, po wnikliwym zapoznaniu się z sytuacją, która miała miejsce podczas zebrania ogólnego mieszkańców, należy uznać, iż Rada Osiedla Nr VI „Grunwaldzkie” została wybrana w sposób właściwy".

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto