Jak przyznaje obecny na miejscu ratownik Piotr Kordek, kiedy weszli z drugim ratownikiem i lekarzem na piętro, kobieta była już w trzeciej fazie porodu. - Leżała w wannie, w ciepłej wodzie, trzymając dziecko na rękach. Naszym najważniejszym zdaniem było zaklemowanie pępowiny, zabezpieczenie funkcji życiowych, wysuszenie oraz ogrzanie noworodka. W tym momencie mieliśmy już dwóch pacjentów - opowiada.
Igor narodził się zdrowy, waży 3800 kg.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?