Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rocznica Czarnego Protestu. Parasole niczym bronie, gnieźnianie również ich nie składają!

Sona Ishkhanyan
3 października minął dokładnie rok, kiedy to ponad dwieście tysięcy kobiet i mężczyzn w całej Polsce wyszło na ulice, by wyrazić swój sprzeciw wobec całkowitego zakazu aborcji. Podobnie jak rok temu, także i dziś gnieźnianie przyłączyli się do ogólnopolskiej akcji "Czarnego Protestu". Jak twierdzą uczestnicy, którzy wczoraj zebrali się na Rynku :"Nie składamy parasolek, nie damy się uśpić, bo walka o nasze prawa wciąż trwa!".

Rocznica Czarnego Protestu. Gnieźnianie również przyłączyli się do akcji
Wczoraj na gnieźnieńskim Rynku pojawiło się małe grono, bo około 30-40 osób, by przypomnieć, że walka o prawa kobiet wciąż trwa. Choć nie padało, to uczestnicy pojawili się z parasolami. Dlaczego? Bo stały się symbolem zeszłorocznej wielkiej akcji, kiedy to podczas manifestacji padało w całej Polsce. "Parasole w dłoń" lub "nie będziemy składać parasolek" stały się hasłami wiodącymi wczorajszej akcji, symbolizującymi broń w rękach walczących.

-Ciesze się, że w ogóle jesteśmy, dzisiaj tutaj. Jest to wspomnienie i nawiązanie do zeszłorocznej akcji, która ku zdziwieniu organizatorów przerosła wówczas nasze oczekiwania. Dziś jest nas mniej, ale spotykamy się zupełnie spontanicznie tzw. "bez trybu". Najważniejsze jednak, że jest w Gnieźnie pewna ciągłość. Ta energia, która się rok temu determinowała nas do wyjścia, była zupełnie inna. Jednakże parasolek nie można składać i w razie, gdyby ponownie była potrzeba to móc pokazać naszą siłę - mówił Paweł Bąkowski, jeden z organizatorów zeszłorocznej i wczorajszej akcji, działacz „Oślej Ławki”.

-Nie możemy się dać uśpić. Protest nie zakończył się. On musi trwać dopóki, dopóty rząd nie przestanie nas ograniczać. Musimy wciąż udowadniać naszą siłę, że w razie potrzeby jesteśmy zwarte i gotowe, by wyjść na ulicę i walczyć o swoje prawa - mówiła Kamila Kasprzak, również zaangażowana w inicjacje nie tylko "Czarnego Protestu", ale innych podobnych akcji, jak np. "Ratujmy Kobiety", działaczka Partii Razem.

Dlaczego organizują kolejny protest? Wśród powodów wymieniają ograniczenie dostępu do awaryjnej antykoncepcji, nadużywanie klauzuli sumienia przez lekarzy i bezprawne wykorzystywanie jej przez farmaceutów, a także próby wprowadzenia pod obrady Sejmu kolejnych projektów ustaw niemal całkowicie zakazujących aborcji. Ważną kwestią jest także wprowadzenie do szkół edukacji seksualnej w taki sposób, aby była ona dostosowana do wieku oraz etapu rozwoju uczniów - edukacji opartej na wiedzę,a nie a na światopoglądzie.

Podczas wczorajszego spotkania do zebranych przemówił Sasza. -Rząd ogranicza nie tylko prawa kobiet. Wielokrotnie marginalizowanym mini społeczeństwem jest społeczeństwo LGBT (mniejszości seksualne). Dzisiejsza sprawa, która nas tutaj sprowadziła - ta cały czas wisząca nad nami chmura tego, że nowelizacja prawa może jednak nadejść, bo ten wpływ mamy niestety wciąż zbyt mały, nie dotyczy samej aborcji. Dotyczy także m.in. do badań prenatalnych, które są ograniczane ze względu na ustawodawstwo w Polsce, które nie jest przystosowane do istnienia niektórych osób, zwłaszcza osób z ramienia LGBT. Dlatego feminizm, bo jest to dla mnie sprawa feministyczna, ale też po prostu ludzka, powinien być międzydziałowy, dotyczyć nie tylko problemów kobiet, ale również wszystkich marginalizowanych społeczności - mówił.

Nie obeszło się bez słów krytykujących zebranie, przez niektórych przechodniów. "Sabat Czarownic!" "Czego Wy nadal chcecie?" "Zwińcie te parasole i spójrzcie na niebo, na piękny księżyc!" - takie słowa padły w stosunku do zebranej grupy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto