Schronisko Gniezno. Te wspaniałe psy poszukują domów, cz. 2 [FOTO]
Schronisko Gniezno. Te wspaniałe psy poszukują domów [FOTO]
MAX ❤ Nasz10 letni dziadziuś Witajcie! Mam na imię Max i z wielką przyjemnością Ciebie poznam. Zapraszam Cię do schroniska, bo póki co to ono jest moim domem, mogę liczyć tutaj na dach nad głową, jedzenie, opiekę oraz towarzystwo wolontariuszy, dzięki którym życie takich psów jak ja staje się piękniejsze. Zaczynając od początku, to muszę powiedzieć, że jestem średniej wielkości psem, mam około 10 lat i czekam w schronisku na szczęśliwą adopcję, a co najważniejsze chciałbym zachęcić Ciebie do zwrócenia na mnie uwagi i poznania mojej skromnej psiej osoby. Lubię ruch, zwłaszcza spacery, z chęcią dotrzymuję każdemu towarzystwa na dworze, ale przepadam też za leniuchowaniem. Co do psich relacji jestem nastawiony obojętnie, ale bywam też czasem zazdrosny. Przyznam się, że mam w schronisku moją psią koleżankę – Wikę, z którą super się dogaduję, czasami tylko muszę jej powiedzieć, że te obie michy są moje, ale poza tym to bardzo się kochamy. Lubię dzieci, ale muszą być grzeczne i delikatne. Wolę raczej spokojne spacery, ale nie myślcie sobie potrafię jeszcze biegać, niestety kondycja już nie ta co za dawnych lat. Spokojny, towarzyski, posłuszny, chętny do współpracy, czuły i troskliwy, a także oddany tak opisują mnie wolontariusze, mogę dodać tylko tyle, że to prawda, a jeśli ktoś nie wierzy to z chęcią pokaże się w rzeczywistości jako Max kundelek, który nie chce wiele od życia. Chciałbym mieć tylko rodzinę i swój własny kąt na świecie. Dla niektórych to mało, a dla mnie byłoby to wszystkim. Nadawałbym się do spokojnej rodzinki, która dałaby mi dużo uwagi i czułości. Każdy musi czasem być podrapany za uchem, stać się choć na chwilę oczkiem w czyjejś głowie. Pragnę tego tym bardziej dlatego, bo kocham ludzi i chcę być blisko człowieka, czuć się zauważonym oraz kochanym ❤