Funkcjonariusz wydziału do walki z przestępczością gospodarczą jechał swoim samochodem na prywatne spotkanie. W pewnym momencie - jak relacjonuje mł. asp. Anna Osińska - zauważył, że kierowca jadącego przed nim audi A 4 jedzie środkiem drogi. - Policjant zaczął podejrzewać, że kierowca może być pijany i postanowił pojechać za nim.
W Witkowie na skrzyżowaniu ul. Gnieźnieńskiej z Jana Pawła II audi zamiast ruszyć do przodu cofnęło się lekko uderzając w auto funkcjonariusza. - Policjant wysiadł z pojazdu i podszedł do kierowcy audi. Od mężczyzny czuć było alkohol. Po wylegitymowaniu się poprosił kierowcę o wyłączenie silnika. Powiadomił również o zdarzeniu oficera dyżurnego prosząc o przysłanie patrolu. W tym czasie kierowca audi zachowywał się nerwowo i agresywnie za nic mając prośbę funkcjonariusza. Policjant postanowił więc zabrać mu kluczyki.
W pewnej chwili mężczyzna niespodziewanie włączył bieg i ruszył w kierunku Skorzęcina. - Funkcjonariusz ruszył za nim. Zatrzymał pijanego kierowcę po przejechaniu kilku kilometrów. Zaraz potem nadjechał patrol policji z Witkowa, który „przejął” mężczyznę. Okazał się nim mieszkaniec tej gminy. Przeprowadzone u niego badanie wykazało 1,44 promila alkoholu w organizmie.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
