Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek pod Śremem na DW 434. Cztery osoby w szpitalu, w tym dziecko. Droga była zablokowana przez kilka godzin

Tomasz Barylski
Tomasz Barylski
Wypadek pod Śremem na DW 434. Droga zablokowana. Na miejscu służby ratunkowe i policja
Wypadek pod Śremem na DW 434. Droga zablokowana. Na miejscu służby ratunkowe i policja Tomasz Barylski
Śmiertelny wypadek pod Śremem na DW 434. Do zdarzenia doszło na trasie Śrem-Kórnik. Jedna osoba nie żyje. Cztery trafiły do szpitala. Na miejscu straż pożarna, pogotowie oraz policja. Na miejscu wypadku pod Śremem lądował również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Droga zablokowana.

Wypadek pod Śremem na DW 434. Jedna osoba nie żyje

Do wypadku pod Śremem doszło w czwartek 9 czerwca około godz. 9.06. Na drodze wojewódzkiej 434 między Śremem, a Kórnikiem, na wysokości miejscowości Niesłabin zderzyły się czołowo dwa samochody. Jadący od strony Kórnika samochód osobowy z nieustalonych przyczyn na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwny pas i zderzył się czołowo z busem.

W wyniku zdarzenia ranne zostały cztery z pięciu osób podróżujących busem. 38-letni kierowca busa, dwoje dorosłych i dwuletnia dziewczynka, która w ciężkim stanie została zabrana przez helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Poznania. Z naszych informacji wynika, że śmigłowiec LPR z poszkodowaną dziewczynką na pokładzie lądował w Poznaniu na skrzyżowaniu ulic Szpitalna - Bukowska.

Policja ustala przyczyny wypadku pod Śremem (DW 434)

W wypadku zginęła jedna osoba. To kierowca samochodu osobowego, który mimo przeprowadzonej akcji reanimacyjnej zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Z naszych ustaleń wynika, że ofiara śmiertelna to 19-letni mieszkaniec powiatu gnieźnieńskiego. Świadkiem całego zdarzenia według naszych ustaleń był ojciec młodego mężczyzny, który jechał przed nim drugim samochodem.

W wyniku zdarzenia kierujący oplem poniósł śmierć na miejscu. Kierujący fordem był trzeźwy, z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Ponadto do szpitala przetransportowano jeszcze troje pasażerów busa, w tym Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym niespełna dwuletnią dziewczynkę. Na polecenie prokuratora zwłoki przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu celem przeprowadzenia badań sekcyjnych

- poinformowała podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Śremie.

Droga na odcinku Śrem-Czmoń była zamknięta dla ruchu. Policja zorganizowała objazdy dla kierowców: z jednej strony przez Niesłabin i Orkowo, a z drugiej przez Kaleje albo Radzewo.

Ciało młodego kierowcy, który poniósł śmierć na miejscu wypadku, na polecenie prokuratora zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu. Tam zostanie przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny.

Okoliczności i przyczyny tego tragicznego w skutkach wypadku badają policjanci Wydziału Kryminalnego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Śremie.

Wypadek pod Śremem na DW 434. Droga zablokowana. Na miejscu służby ratunkowe i policja

Śmiertelny wypadek pod Śremem na DW 434. Cztery osoby w szpi...

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto