SOR Gniezno. 61-latek zaatakował ratowniczkę medyczną! Dostał kilka zarzutów

Dantejskie sceny na gnieźnieńskim Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. W piątkowy wieczór, 3 czerwca 61-letni mieszkaniec Pierwszej Stolicy Polski przebywając w poczekalni zaczął zachowywać się nadpobudliwie. Według relacji świadków zdarzenia, miał krzyczeć, awanturować się i wyrzucać śmieci z pojemników na nie przeznaczonych. Na nadpobudliwe zachowanie agresora miała zareagować pełniąca dyżur ratowniczka medyczna. Wtedy mężczyzna rzucił się na nią. Padły też groźby śmierci i uszkodzenia ciała.
Piątkowe zdarzenia na 3 Maja potwierdza asp. Sztab. Anna Osińska.

- Dostaliśmy zgłoszenie od ratownika medycznego odnośnie pacjenta SOR-u, który kierował pod jej adresem groźby karalne, uszkodzenia ciała. Ponadto naruszył nietykalność cielesną ratowniczki

– relacjonuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie. Według nieoficjalnych informacji, starszy mężczyzna szarpał kobietę, w wyniku czego doznała pewnych, niezagrażających życiu obrażeń. Z pomocą ratowniczce przyszli oczekujący na przyjęcie, którzy unieruchomili awanturnika, notowanego i dobrze znanego policji.

Sprawca zdarzenia został zatrzymany przez policjantów. 5 czerwca agresor otrzymał dozór policyjny, zakaz zbliżania i kontaktowania się z poszkodowaną. Dodatkowo, Prokuratura Rejonowa w Gnieźnie postanowiła 61-latkowy zarzuty z art. 190 (kierowania gróźb karalnych), par 1., 222 (naruszenie nietykalności cielesnej) i 226, par. 1 (znieważenie funkcjonariusza publicznego) Kodeksu Karnego. Mężczyźnie grozi łącznie nawet do sześciu lat więzienia.