- Ja od wielu lat jestem lekarzem kontraktowy, także ten zbiór mnie nie dotyczy - mówi. Jednak, jak dodaje, ma nadzieję, na szybkie porozumienie pomiędzy obiema stronami. - Pracuję na oddziale, który ma bardzo dużą ilość pacjentów w stanie zagrożenia życia. W ubiegłym roku nasz cały zespół wykonał świadczenia medyczne trzykrotnie przekraczające wartość kontraktu. Trudno więc się dziwić, że - zwłaszcza pielęgniarki – które się ciężko napracowały oczekują pewnego rodzaju premii czy dodatkowego wynagrodzenia - przyznaje doktor Dziel. Dodaje on, że praca na jego oddziale nie należy do łatwych. Pielęgniarki często mają do czynienia z nieprzytomnymi pacjentami, których muszą dźwigać.
Dodaje, że jego zdaniem trwającego konfliktu, nie powinni odczuć pacjenci. - Mam nadzieję jednak, że ta sytuacja się szybko uspokoi i że dojdzie do kompromisu – mówi. Jeżeli do tego dojdzie, stanie się to z korzyścią dla wszystkich stron oraz osób leczonych w ZOZ-ie.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?