Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
1 z 5
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
W ekipie gospodarzy z powodu kontuzji nie mógł wystąpić...
fot. mat. org.

Sportowy weekend w Gnieźnie: jak poradziły sobie nasze drużyny?

Wilki zagryzły mistrza!

W ekipie gospodarzy z powodu kontuzji nie mógł wystąpić obrotowy Rafał Siudeja, natomiast goście przyjechali osłabieni brakiem Michała Jarockiego. Gospodarze, którzy wygrali trzy ostatnie spotkania ligowe chcieli przed własną publicznością przedłużyć swoją historyczną serię, natomiast przyjezdni, podbudowani ostatnim zwycięstwem, z Gnieznem za wszelką cenę chcieli odnieść sukces. Początek spotkania to dwie szybkie bramki Mierzejewskiego Damiana i Kaczmarka dla Strzałkowa. W 14 minucie to właśnie goście, po dobrych interwencjach Czechanowskiego, prowadzili 6:5. Było to ostatnie prowadzenie Hagardu. Kolejne minuty to coraz lepsza gra Wilków w obronie, co zaowocowało szybkimi kontratakami i bardzo dobrymi rzutami szczególnie ze strony Sobańskiego i Dymkowskiego. Na domiar złego, Strzałkowo straciło Dawida Mierzejewskiego, który za faul na kontrze otrzymał czerwoną kartkę. Tuż przed końcem połowy o czas poprosił trener Hanuszczak, aby przygotować ostatnią akcję, którą udanie zakończył Fijałkowski. Do przerwy Wilki „pogryzły” Mistrza 16:8. Druga część spotkania zaczęła się od wyrównanej gry ze strony obu zespołów. Dopiero od 39 minuty, Szczypiorniak zaczął „odjeżdżać” gościom i w ciągu siedmiu minut rzucił 5 bramek, a goście żadnej. Dobrą zmianę w bramce mistrzów dał Dominik Niezgoda, ale Wilki do końca miały spotkanie pod kontrolą i zagryzły UKS Hagard Strzałkowo ostatecznie wygrywając 32:21. Trener Kamil Hanuszczak wykorzystał wszystkich swoich zawodników. Cieszy fakt, że aż 12 z nich zdobyło w tym spotkaniu co najmniej jedną bramkę. Najlepszym strzelcem tym razem w zespole Wilków był środkowy rozgrywający Hubert Nowak, który rzucił celnie 5 razy. W ekipie gości klasę pokazał Daniel Górecki, który do siatki trafiał aż 8 razy. Cieszy fakt, że na Paczkowskiego 4 przybył dzisiaj prawie komplet widzów i powoli staje się to tradycją, jak również to że Wilki zagryzły kolejnego rywala w lidze i teraz czas na drugi zespół KPR Ostrovii Ostrów Wielkopolski. To spotkanie na szczycie dwóch niepokonanych jak dotąd drużyn już w niedzielę o godzinie 13:00 w Ostrowie Wielkopolskim. KS Szczypiorniak Gniezno (32): Białkowski, Wolny, Grubczak – Sobański (3), Kapella, Bałdyga (2), Grzelak (1), Szymkowiak (2), Fijałkowski (2), Pluciński (2), Ostrowski (2), Łuczak Z. (3), Nowak (5), Dymkowski (4), Gadecki (3), Krakowiak (3) Kary: 6 min (Łuczak Z. 4 min., Krakowiak 2 min.) Trener: Hanuszczak Kamil Fizjoterapeuta: Chrzanowski Filip UKS Hagard Strzałkowo (21): Czechanowski, Niezgoda – Kaczmarek (4), Mierzejewski Dawid, Górecki (8), Bagrowski, Nowak (1), Mierzejewski Damian (4), Strzykała, Grześkiewicz Waldemar, Rogalski (4), Grześkiewicz Wojciech, Dropiński Kary: 8 min (Kaczmarek 4 min., Niezgoda 2 min., Mierzejewski Dawid czerwona kartka) Trener: Leżała Maciej Sędziowie główni: Marciniak, Radziszewski Sędziowie stolikowi: Jankowska, Kosmaczewski

Zobacz również

Zwycięstwo Czarnych Jasło w Jedliczu

Zwycięstwo Czarnych Jasło w Jedliczu

Industria w finale Orlen Superligi. Krzysztof Lijewski ocenił mecz z Chrobrym [FOTO]

Industria w finale Orlen Superligi. Krzysztof Lijewski ocenił mecz z Chrobrym [FOTO]

Polecamy

Jestem ekspertem żywienia i jem cukier, ale nie tyję. Jak to robię? Co jem?

Jestem ekspertem żywienia i jem cukier, ale nie tyję. Jak to robię? Co jem?

Ubierz się, jak Małgorzata Kożuchowska. Te 3 wiosenne stylizacje są obłędne!

Ubierz się, jak Małgorzata Kożuchowska. Te 3 wiosenne stylizacje są obłędne!

Szukasz pomysłu na podanie jajek? Zrób je po florencku, a będziesz do nich wracać

Szukasz pomysłu na podanie jajek? Zrób je po florencku, a będziesz do nich wracać