Spotkanie przedstawicieli Startu z kibicami w gnieźnieńskim klubie "Lokomotywa"

Podczas spotkania przedstawiciele pierwszoligowca poruszyli kilka kwestii. Najważniejszą z nich była bez wątpienia kara, jaką TŻ Start otrzymało od Głównej Komisji Sportu Żużlowego za nieprzestrzeganie regulaminu w procesie przyznawania licencji na sezon 2012. Przypomnijmy, że gnieźnianie zostali ukarani trzema ujemnymi punktami w ligowej tabeli, które miałyby zostać dopisane przed rozpoczęciem sezonu. Ponadto powinni uiścić kwotę w wysokości 10 tysięcy złotych. To wszystko jest już jednak nieaktualne, ponieważ - jak tłumaczył Arkadiusz Rusiecki: - Sprzeciw od tej decyzji, wniesiony przez nas, powoduje, że ona traci moc i wkracza postępowanie dyscyplinarne. Nie dalej jak dzisiaj mieliśmy posiedzenie z GKSŻ, na którym przedstawiliśmy swoje argumenty. Decyzji możemy spodziewać się w najbliższą środę. Na chwilę obecną mogę powiedzieć jedynie tyle, że wszystko wskazuje na to, iż kara będzie łagodniejsza - zakończył działacz.

Gmina Gniezno wygrywa w finale Powiatowego Turnieju Wiedzy o Żużlu pod Patronatem Starosty

Już tylko niespełna tydzień pozostał do tegorocznej Speedway Gali. Oficjalna prezentacja zespołu Lechmy Startu Gniezno odbędzie się w piątek, 10 lutego, o godz. 19.00 na stadionie przy Wrzesińskiej. Organizatorzy zapewniają, że mimo bardzo niskich temperatur, jakie obecnie wskazują termometry w naszym kraju, kibice podczas imprezy będą czuli się komfortowo. - Niczego się nie boimy, mrozu również. Mamy najgorętszych kibiców w Polsce - zapewniał Marcin Śliwiński, menedżer ds. sprzedaży i marketingu. - Trybuna kryta naszego stadionu będzie dostosowana do zimowych warunków. Planujemy osłonić jej boki od wiatru i zastosować ciepłe powietrze. Poza tym nie zabraknie grochówki i gorących napojów. Mamy nadzieję, że kibice dość licznie stawią się na naszym obiekcie.

Żużlowiec Startu Gniezno Oskar Fajfer: Chcę być "petardą"

W turnieju w piłkarzyki wzięło udział osiem dwuosobowych zespołów złożonych z reprezentantów Startu i kibiców. Drużyny zostały podzielone na dwie grupy. Po rozegraniu meczów systemem "każdy z każdym" po dwie najlepsze ekipy z obydwu z nich uzyskały awans do półfinałów. W finale znalazły się pary: Grzegorz Buczkowski - Waldemar Rewers (TŻ Start) i Adrian Dolniak - Marcin Ulatowski (kibice). Finałowy mecz wygrali przedstawiciele czerwono-czarnych, którzy pokonali rywali 8:3. Dodajmy, że poszczególne pojedynki fazy grupowej kończyły się w momencie, gdy uzyskano łącznie dwanaście goli. W etapie pucharowym natomiast - by uniknąć remisów - limit wynosił jedenaście bramek.