Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spotkanie z Igorem Sikorskim w ramach "Rynku pod żaglami" [FOTO, FILM]

Paweł Brzeźniak
Spotkanie z Igorem Sikorskim w ramach "Rynku pod żaglami"
Spotkanie z Igorem Sikorskim w ramach "Rynku pod żaglami" Paweł Brzeźniak, Magdalena Smolarek
W ramach Przeglądu Piosenki Żeglarskiej "Rynek pod żaglami" nad jeziorem Winiary odbyło się spotkanie z Igorem Sikorskim, brązowym medalistą w slalomie gigancie na zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu. Zdobył tym samym pierwszy medal dla Polski od ośmiu lat.

Spotkanie z Igorem Sikorskim w ramach "Rynku pod żaglami"
Igor Sikorski urodził się 5 lipca 1990 roku. Od roku 2007 jest osobą niepełnosprawną. Upadek z wysokości ok. 8m doprowadził do poważnego urazu kręgosłupa w wyniku którego porusza się na wózku inwalidzkim. Wszystkie jego plany, marzenia i pasje legły w gruzach…Po okresie rekonwalescencji zaczął interesować się sportem osob niepełnosprawnych (ON). Pływanie czy gra w koszykówkę były również dobrą formą rehabilitacji ciała i ducha, jednak te aktywności mu nie wystarczały…Szukał czegoś, co zastąpiłoby snowboard, który trenował amatorsko przed wypadkiem.

W ten sposób w roku 2009 znalazł się na szkoleniu Monoski (narciarstwo w pozycji siedzącej) w Karpaczu. Powrót w góry i pierwsze jazdy były czymś niesamowitym. - Zrozumiałem, że wózek nie jest już ograniczeniem a narty czymś czym pragnę zająć się na poważnie. Dzięki Stowarzyszeniu Sportowemu START Poznań i kolegom z Kadry Narodowej miałem okazje jeździć z najlepszymi narciarzami w kraju - przyznaje Igor Sikorski. Po zdaniu matury w roku 2010 mogłem już w pełni zaangażować się w treningi. Liczne zgrupowania na lodowcach Europy i ćwiczenia ogólnokondycyjne zaowocowały przyjęciem do kadry narodowej i zdobyciem w roku 2012 tytułu Mistrza Polski w Narciarstwie Alpejskim Niepełnosprawnych w konkurencji slalom. Od dwóch lat trenuję również kolarstwo szosowe. Jest ono świetnym uzupełnieniem do treningu narciarskiego. Jestem również instruktorem w Fundacji Aktywnej Rehabilitacji, która ma na celu aktywizacje ludzi po wypadkach, poruszających się na wózkach inwalidzkich. Wraz z ostatnio powstałym stowarzyszeniem Druga Strona Sportu w Krakowie, aktywnie propaguję sport ON wśród mieszkańców Małopolski - dodaje.

- Pewnie ciężko sobie wyobrazić, jak ktoś na wózku może jeździć na nartach. Mamy do tego specjalny sprzęt. Jest to urządzenie wykonane z aluminium, jest też specjalny amortyzator, który spełnia funkcję kolana, to znaczy wybiera nierówności i oddaje energię w skręcie - tłumaczy Igor Sikorski. - Na dole zwykła narta zawodnicza. Tylko siedzonko jest specjalne. Utrzymanie równowagi na czymś takim jest na początku sporym wyzwaniem. W życiu ogólnie trzeba zająć się czymś jednym i należy robić to dobrze; dla mnie jest to sport. Kiedy zacząłem osiągać wyniki, to pojawili się sponsorzy i wsparcie z Ministerstwa Sportu. Wcześniej wspierali mnie rodzice. Skaczę na tych samych przeszkodach, co zdrowi zawodnicy. Wkładamy tyle samo wysiłku, co wszyscy, tylko używamy innego sprzętu - dodaje.

biografia za: www.igor-sikorski.com

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto