Nurkowie sprawdzili akwen od strony al. Zientarskiego, siłowni zewnętrznej i placu zabaw. Psa nie znaleziono. O sprawie poinformowała strażaków kobieta, która nie była w stanie potwierdzić, że pies na pewno wpadł do jeziora. Niewykluczone, że po zniknięciu z jej pola widzenia przemieścił się gdzieś dalej, ale do jeziora nie wpadł. Strażacy, którzy ostatecznie zakończyli akcję stwierdzili, że prawdopodobieństwo wpadnięcia do jeziora jest niewielkie. Na tym akcję zakończono.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?