Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Święto miłośników pięściarskiego sportu. Na hali M. Łopatki odbył się Międzynarodowy Mecz Bokserski

Mikołaj Stopczyński
Mikołaj Stopczyński
Mikołaj Stopczyński
Akademia Jakuba Czaprowicza nie próżnuje. Po zeszłorocznych walkach na Rynku sportowiec zaprosił zawodników z Polski i Anglii na Międzynarodowy Mecz Bokserski.

Po dawnych sukcesach i wielu latach niebytu do świata gnieźnieńskiego sportu powraca boks. Dzieje się to za sprawą Jakuba Czaprowicza, który poprzez swoją akademię kształci nowe pokolenie młodych zawodników. W promocji tej dyscypliny pomagać mają także otwarte turnieje, na które sportowcy i władze miasta chętnie zapraszają mieszkańców.

Po zeszłorocznych, pokazowych walkach na Rynku, Akademia Sportu Jakub Czaprowicz zdecydowała się na organizację większego wydarzenia. Na hali im. Mieczysława Łopatki odbył się międzynarodowy mecz bokserski. Do Pierwszej Stolicy Polski przyjechały drużyny z różnych zakątków kraju, zaproszono również przedstawicieli angielskiej sceny bokserskiej – drużynę klubu Strike 06 z Luton.

- To wydarzenie dla mnie wiele znaczy, bo jeszcze niedawno w Gnieźnie nie było wielkiego zainteresowania boksem. Dzisiaj to do nas młodzi bokserzy przyjeżdżają na sparingi

– mówił Jakub Czaprowicz na poprzedzającej turniej konferencji prasowej. Podczas rozpoczęcia zmagań dziękował zawodnikom i kibicom za liczne przybycie.

Turniej rozpoczął się w samo południe. Po kilku walkach sparingowych, w których wzięły udział początkujące adeptki akademii, odbyła się seria punktowanych pojedynków. Zgromadzona na hali publiczność miała okazję podziwiać młodych zawodników, którzy po tygodniu integracji i wspólnych treningów spotkali się na ringu i zaprezentowali swoje dotychczasowe umiejętności.

Każde pojedynek zakończył się uhonorowaniem walczących zawodników. Sportowcom wręczono pamiątkowe medale, a najlepsi zawodnicy otrzymali również puchary. Według sędziów najładniejszą walkę mini-gali stoczyli Ariff Choundry i Olivier Rogiewicz. Na tytuł najlepszego zawodnika turnieju zasłużył sobie z kolei Kacper Witkowski.

Sobotni turniej to zapewne dopiero początek serii wydarzeń związanych ze sportem pięściarskim. Zarówno organizatorzy, jak i zawodnicy pokazują, że w gnieźnieńskim sporcie wciąż jest miejsce na boks.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto