Szpital Gniezno. Czy oddział zakaźny będzie zlikwidowany lub zmniejszony?

- Dobra informacja jest taka, że w ciągu tego tygodnia w szpitalu odnotowaliśmy tylko jeden zgon na oddziale zakaźnym. Nadal jest to o jeden za dużo, ale kiedyś mieliśmy około 10 zgonów tygodniowo

– relacjonował Dyrektor Szpitala Pomnik Chrztu Polski, Grzegorz Sieńczewski. Zgodnie z jego słowami, obecnie na covidowym oddziale przebywa 37 pacjentów. Nie wiadomo, czy wojewoda zdecyduje się na całkowitą likwidację zakaźnego oddziału. Taka sytuacja byłaby korzystna dla szpitala.

- Nie mamy na razie takiej informacji w jakim kierunku wojewoda będzie podążał, czy te miejsca zlikwiduje. Liczba osób na oddziale zakaźnym jest z tygodnia na tydzień coraz mniejsza, więc liczymy, że jest szansa, że ten oddział będzie zlikwidowany

– dodał dyrektor.

Jak mówił Zastępca Dyrektora ds. Medycznych, lek. Mateusz Hen, korzystne byłoby też zmniejszenie liczby łóżek do 20. Wówczas praca oddziałów wewnętrznych zostałaby przywrócona w standardowym trybie.

W ostatnich dniach na oddziale wewnętrznym A powstało ognisko koronawirusa. Zakażonych zostało aż 12 pacjentów, którzy zostali przeniesieni na oddział zakaźny.

Od dwóch tygodni szpital ponownie przyjmuje planowo pacjentów. Działanie działu ortopedycznego i chirurgicznego zostało przywrócone. Ponownie planowo przyjmowani są pacjenci, którzy są umawiani na poszczególne terminy, które, jak się okazuje są bardzo krótkie. Dla przykładu, oddział ginekologiczny dysponuje jeszcze miejscami na zabiegi w przyszłym tygodniu!

Gnieźnieński szpital kończy szczepienie „grupy zero” drugą dawką szczepionki. Trwają szczepienia populacji i seniorów pierwszą dawką. Swoje wakcyny otrzymali też pensjonariusze Domów Pomocy Społecznej. Niestety, szpital nadal otrzymuje zaledwie 210 szczepionek z przeznaczeniem na zaszczenienie populacji. Liczba ta nie zwiększy się co najmniej do marca.

Punkt szczepień, który miał być pierwotnie umiejscowiony przy ul. Kościuszki, nie mógł zostać wykorzystany, ze względu na awarię ogrzewania. Póki liczba otrzymanych przez szpital szczepionek nie zmieni się, szczepienia wykonywane są w przyszpitalnych poradniach na ul. św. Jana. Ile dawek powinien dostawać szpital?

- Ile dostaniemy, tyle wykorzystamy

– skomentował G. Sieńczewski.