Targowisko Gniezno. Dużo warzywa i owoców, tłum ludzi

Korki sięgające ul. Mickiewicza, brak miejsc parkingowych. Tak było w okolicach Targowiska gnieźnieńskiego, w sobotę, 3 lipca. Wszystko to przez lato – chciałoby się rzecz, bo właśnie letnie owoce i warzywa ściągnęły tak wiele mieszkańców Pierwszej Stolicy Polski w te miejsce.

Już o 11.00 trudno było przejechać przez ul. Warszawską. Tworzyły się długie kolejki kierowców szukających miejsca parkingowego. A tych zabrakło nawet na podziemnym parkingu!

Tłumy na targowichu – nic dziwnego. Tam było czuć lato. Już dawno nie było tam tak wielkiego wyboru warzyw. Największą popularnością cieszyły się tym razem… ogórki! Tak, ogórki, i to z polskich plantacji, można już dostać nie tylko w wielkich dyskontach, ale i u lokalnych sprzedawców. A takich wystawia się całkiem dużo na targowisku gnieźnieńskich. W sobotnie przedpołudnie, najtańsze ogórki, kiszeniaki, można było kupić nawet za 3 zł/kilogram. A do tego, oczywiście, zestaw do kiszenia: czosnek, baldachim kopru, czosnek i chrzan za kilka złotych. Te same stragany oferowały szklarniowe pomidory w bardzo niskich cena (3-4 zł/kg), oraz włoszczyznę w atrakcyjnych scenach.

Owoców, choć było mniej, to cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Zwłaszcza truskawki, najtańsze można było kupić już za 5 zł za kilogram oraz czereśnie 10 zł/kg i… pierwsze wiśnie w cenie ok 10 zł/kg.