Młodszego z mężczyzn, którego zwłoki leżały pod sklepem, znalazł około godz. 18.00 jego znajomy. Powiadomił dyżurnego policji. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, okazało się, że to nie była jedyna zagadkowa śmierć, która czeka na wyjaśnienie. Niedaleko sklepu, w pobliżu pomieszczenia gospodarczego znaleziono ciało 50-latka.
Z wstępnych ustaleń policji poczynionych na miejscu, w rozmowach ze świadkami, wynikało, że obydwaj mężczyźni tego dnia pili alkohol niewiadomego pochodzenia. Prokurator Radosław Krawczyk z Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie informuje, że w pomieszczeniu gospodarczym znaleziono butelki z etykietami od wódki i wina. To, co znajdowało się wewnątrz nich, najprawdopodobniej nie było oryginalnym trunkiem. Płyny zabezpieczono i przekazano do laboratoryjnych badań. Śledczy nie ujawniają w tej chwili, skąd mógł pochodzić alkohol wypity przez mężczyzn. Trwa obecnie szczegółowe wyjaśnianie wszystkich okoliczności tragicznego zajścia.
Jak podkreślają specjaliści, picie wysokoprocentowych napojów sprzedawanych nielegalnie, czy produkowanych domowymi sposobami, może prowadzić do poważnego uszczerbku na zdrowiu, a nawet do tragicznego finału. Tajemnicze mikstury mogą zamiast alkoholu etylowego, zawartego w "zwykłych" trunkach, zawierać niebezpieczny metanol, którego nawet mniejsze stężenia mogą spowodować utratę wzroku, większe - nawet śmierć.
Policja apeluje, by nie spożywać alkoholu niewiadomego pochodzenia.
- A z całą pewnością nie należy pić alkoholu przeznaczonego do innych celów niż spożywcze - dodaje mł. asp. Anna Osińska.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?