Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

VHS i Sonbird w Młynie - relacja z koncertu [FOTO]

Mikołaj Stopczyński
VHS i Sonbird w Młynie - relacja z koncertu
VHS i Sonbird w Młynie - relacja z koncertu Mikołaj Stopczyński
W miniony piątek na deskach klubu Młyn zaprezentowały się dwa zespoły. Po dużych zmianach do Gniezna powrócili VHS, a wraz z nimi zyskujący dużą popularność Sonbird.

Dotychczas gnieźnianie mogli znać VHS jako Create. Dwa lata temu pod starą nazwą wypełnili Młyn i zagrali koncert promujący pierwszy minialbum. Przez ten czas w zespole zaszło wiele zmian. Do zespołu na miejsce dotychczasowej sekcji dętej dołączył Artur Bobak, muzyka zaś zbliżyła się z kolei do brzmień lat 80, alternatywy i popu. Nadszedł w końcu czas, by zaprezentować zmiany przed rodzimą publicznością.

Gościem zaproszonym przez VHS była grupa Sonbird. Czwórka przyjaciół z Żywca ostatnimi czasy cieszy się sporym zainteresowaniem oraz pozytywnymi opiniami krytyków i fanów. O ich sukcesie świadczy m.in. nominacja albumu „Głodny” do tegorocznego Fryderyka. Wśród publiki znalazło się spore grono fanów z całej Polski, którzy doskonale bawili się podczas koncertu. Zespół zagrał przede wszystkim utwory z debiutanckiej płyty, w tym piosenki „Niepoważny”, „Hel”, „Wada” i tytułowy „Głodny”. Muzycznie Sonbird przywoływał motywy kojarzone z twórczością Curly Heads czy późny Happysad, jednocześnie delikatnie kierując się w post-rockowe brzmienie gitary. Zespół tryskał przy tym energią i utrzymywał stały kontakt z oczarowaną publiką.

Niedługo po zakończonym występie grupy Sonbird na scenę weszli muzycy VHS. Z publiką przywitał się wokalista Maciej Rembikowski, w późniejszym czasie żartując i opowiadając o poszczególnych piosenkach. A te były dość zróżnicowane. Nie zabrakło starszych utworów, dobrze znanych gnieźnianom. Niektóre, w tym „MK 5/4” i „Dokąd”, otrzymały nowe aranżacje, z kolei „Jack chcę” czy „Blue Love” odegrano w oryginalnym, blues-rockowym stylu. Większość repertuaru stanowiły jednak nowe utwory. Wydany kilka miesięcy temu popowy singiel „Bez słów” został dwukrotnie odśpiewany przez publikę, z kolei przy innych piosenkach słychać było silne wpływy lat 80’. Liczne zmiany nie odbiły się negatywnie na odbiorze, a w pierwszych rzędach było wielu oddanych fanów grupy. Pomimo braku zapowiadanej Karoliny Artymowicz na scenie VHS wsparli muzycy zespołu Sonbird w dwuletnim „Gasisz” coverze „Tak tak” Obywatela GC.

Występy Sonbird i VHS przyciągnęły wielu młodych słuchaczy, a poprzez pewne wspólne cechy obu grup mogą zwiastować ciekawy kierunek, w jakim będzie rozwijać się polska muzyka w najbliższych latach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto