- Przyjechała ekipa z zakładu szklarskiego i wzięła się do demontażu okien. Zapytaliśmy, co się dzieje, pan Ś. oświadczył, że wymieniają uszczelki. Jak się później okazało, doszło do wyniesienia jednego z okien i wtedy zareagowała ochrona, zablokowała wyniesienie tych szyb. Wezwaliśmy policję i policja nakazała, żeby szyba, która znalazła się w samochodzie do wywiezienia, znalazła się z powrotem tutaj - opowiada Wojciech Krawczyk z Zarządu Gospodarowania Lokalami, którego zastaliśmy na miejscu. Pracownicy ZGL od wczoraj na zmiany czuwają w lokalu przy ul. Rynek 20.
Piotr Ś., który zajął lokal wczoraj i pokazuje umowę najmu i pełnomocnictwa nowych właścicieli, utrzymuje, że sam nie jest w stroną w sprawie, on tylko lokal wynajmuje. Według niego w oknach miały zostać wymienione uszczelki, a za ich zły stan odpowiada miasto, które do tej pory administrowało nieruchomością.
ZOBACZ TEŻ: Co zrobić z czyścicielem? - komentarz redaktora Leszka Waligóry z "Głosu Wielkopolskiego"
- Z tego co powiedziała policja, to właściciel podjął taką decyzję i mają protokół z wymiany tych szyb. Ja nie jestem stroną. Jestem najemcą tego lokalu. Nie sprzeciwiałem się wymianie tych szyb, bo one były zamontowane na taśmę klejącą. Trudno żeby tego nie zrobić - mówi.
Piotr Ś. zapowiada, że jeśli szyby nie zostaną wstawione, nie spędzi kolejnej nocy w lokalu, ale przyjedzie tu jutro rano.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?