Na wiszące plakaty zwróciła nam nasza Czytelniczka, mieszkanka gminy Niechanowo.
- W samych Niechanowie można znaleźć co najmniej trzy plakaty senatora Piotra Gruszczyńskiego. Wiszą na przystanku koło Urzędu Gminy, koło stacji benzynowej na drodze wylotowej na Witkowo oraz niedaleko kościoła. Całkiem niedawno widziałem również plakat pana Krzysztofa Ostrowskiego w Kędzierzynie. nie mogę jednak zapewnić, że wciąż tam jest - mówiła nam w poniedziałek. Plakaty Krzysztofa Ostrowskiego można znaleźć również na przystankach na trasie Gniezno - Czerniejewo.
Sylwetki kandydatów do parlamentu można również znaleźć m.in. w Łubowie.
Zgodnie z prawem pełnomocnicy komitetów wyborczych mieli 30 dni od dnia wyborów do usunięcia wszelkiego rodzaju bilbordów, plakatów oraz haseł wyborczych.
- Zgodnie z artykułem 495, paragraf 2, punkt 1, za niespełnienie tego obowiązku grozi grzywna - informuj pełnomocnik Komisarza Wyborczego w Poznaniu - Jacek Bogaczyk .
W Gnieźnie krótko przed upływem terminu obowiązkowego zdejmowania plakatów o fakcie tym przypominała straż miejska. Obecnie na terenie miast trudno znaleźć wiszącą reklamówkę wyborczą. Gorzej sprawa wygląda w gminach.
Zarówno Wojciech Krawczyk, który kierował sztabem wyborczym Krzysztofa Ostrowskiego ( startował z list PiS ) jak i Zenona Golc, dyrektor biura senatora Piotra Gruszczyńskiego (PO) zapewnili, że plakaty wyborcze wkrótce znikną.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?