18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W "Ekonomiku" w Gnieźnie uczą się etykiety i kultury

IB
W Zespole Szkół Ekonomiczno-Odzieżowych w Gnieźnie rozpoczął się pilotażowy projekt "Kultura na co dzień". Prelekcje i warsztaty związane z tematem zaplanowano do kwietnia.

Uczniowie "Ekonomika" będą mieli okazję poznać różnorodne zagadnienia związane z kulturą - definiowaną tutaj przede wszystkim jako zbiór norm i wartości. Nauczą się przestrzegania językowej etykiety w różnych sytuacjach, jak się ubrać stosownie do sytuacji, jak zachowywać się w obiektach sakralnych, a jak w instytucjach publicznych. Czekają ich też warsztaty z autoprezentacji oraz negocjacji, a jeśli w kolejnym roku projekt będzie kontynuowany - między innymi lekcje zachowania się przy stole.

Sami uczniowie przyznają, że takie zajęcia bardzo by im się przydały i że odrobina kultury na pewno nie zaszkodzi.
- Wydaje mi się, że to jest bardzo przydatna rzecz, chociażby jeśli chodzi o zachowanie w szkole. W niektórych sytuacjach, niektórym osobom brakuje tej kultury. Najbardziej razi mnie słownictwo - mówi Anna Hopcia.

Łukasz Kaszyński, polonista i współkoordynator projektu obok Ilony Wencel, wicedyrektorki szkoły, przyznaje, że na razie to przedsięwzięcie pilotażowe i może uda się je rozszerzyć. Już w kwietniu, po zakończeniu swoich spotkań z kulturą, uczniowie ZSEO będą mogli wiedzę przekazać dalej swoim młodszym kolegom z gimnazjów.

- Trudno zdefiniować człowieka kulturalnego. Wydaje mi się, że każdy z nas całe życie się uczy. Człowiek zdobywa wiedzę, zdobywa doświadczenie, ale człowiek kulturalny to przede wszystkim ten, który nie rani drugiego człowieka, słowem, zachowaniem czy ubiorem - mówi o tym, czego mają się dowiedzieć uczestnicy projektu.

Pierwszą prelekcję, zatytułowaną "Moc sprawcza etykiety językowej" wygłosiła prof. dr hab. Eliza Grzelak z Instytutu Kultury Europejskiej UAM.

Mówiła między innymi o języku w mediach i polityce - o tym, że polityk, którego wypowiedzi nie są agresywne, ma małe szanse zaistnieć, ale z drugiej strony były sytuacje, że słupki poparcia rosły tym, którzy prezentowali swoje łagodniejsze oblicze. Zwróciła uwagę, że politycy intuicyjnie sięgają po styl wysoki, który bardziej zapada w pamięć i oddziałuje na emocje. W błahych sporach używają metafor i innych środków stylistycznych, tak jakby mówili o sprawach ważnych. Jednak w sferze publicznej coraz bardziej dominuje język potoczny.

- Styl niski nie jest stylem deprecjonowanym, to jest styl komunikacji codziennej. Ponieważ on zaczął się pojawiać w środowisku naukowych i w mediach i w sytuacjach oficjalnych, użyto innej definicji. Powiedziano, że jest to styl komunikacji codziennej, który może być akceptowany przy założeniu, że obie strony godzą się na to. Dlatego dla mnie komunikacji potocznej nie jest zły, ale ja wracam do czegoś, co było przed tysiącami lat, czyli do tyli wysokiego, średniego i niskiego. Jeśli mówię o czymś bardzo dla mnie ważnym emocjonalnie używam stylu wysokiego, jeżeli uczę studentów, używam stylu średniego dydaktycznego, a jeśli chcę sobie porozmawiać u cioci Marii przy kawie, to używam stylu niskiego - wyjaśnia prof. Eliza Grzelak.

Na co dzień, jak zauważa, rezygnujemy z etykiety i zwrotów grzecznościowych w myśl zasady "minimum słów - maksimum treści". Unikamy też etykiety, bo jesteśmy nastawieni na sukces - młodym ludziom łatwiej powiedzieć "sorry", bo nie poniża ich jak "przepraszam".

- Przeproszenie pokazuje, że popełniło się błąd, poproszenie o pomoc oznacza słabość, gratulacji nie składamy, bo po co przyznawać, że ktoś był lepszy - mówi prof. Grzelak.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W "Ekonomiku" w Gnieźnie uczą się etykiety i kultury - Gniezno Nasze Miasto

Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto