Weekend w Gnieźnie. Tłumy na Rynku i... zapełniające się boiska

W ten weekend gnieźnianie najchętniej przechadzali się promenadą wokół jeziora Jelonek. Nad popularną "Weneją" spacerowały całe rodziny i osoby starsze, których często mijali rowerzyści. Choć plac zabaw dalej pozostaje nieczynny, najmłodsi nie narzekali na nudę, jeżdżąc na hulajnogach i rolkach. Na niedawno odnowionym skwerze popularnością cieszyły się bujane ławki. W przeciwieństwie do zeszłego tygodnia, spacerowiczów nie zaskoczyło załamanie pogody, która dopisywała wszystkim obecnym.

Zdecydowanie mniej osób można dziś było spotkać w pozostałych parkach. Nad jeziorem Winiary także spacerowały rodziny z dziećmi. Tym razem plaża miejska pełna była nie ludzi, lecz łabędzi, które postanowiły zgromadzić się przy samym brzegu jeziora. Liczną reprezentację miały także psy, które razem ze swoimi właścicielami licznie przybyły na otwarty wybieg przy ul. Spokojnej. Mieszkańcy odwiedzali także Park Trzech Kultur oraz Park Miejski.

Prawdziwe tłumy mieszkańców zgromadziły się jednak nie w parkach, a na deptaku ul. Chrobrego i Rynku. Wiele osób, przeważnie rowerzystów, decydowało się na odpoczynek przy fontannie lub przesiadywało na ławkach i schodkach. Długie kolejki ustawiały się do lodziarni, które cieszą się ogromną popularnością.

Według rozporządzenia premiera od jutra w życie wchodzi trzeci etap odmrażania gospodarki. Pozwoli to na otwarcie restauracji i lokali gastronomicznych w nowym reżimie sanitarnym, a także zwiększy dopuszczalną liczbę osób mogących przebywać na obiektach sportowych z 6 do 14. Zmiany te ucieszą sportowców, choć niektórzy z nich, stęsknieni za grą, nie zaczekali do poniedziałku i już w sobotę rozegrali mecz na jednym z miejskich boisk.