Weronika Szewczyńska - możesz przekazać dla niej 1% podatku

Weronika Szewczyńska - możesz przekazać dla niej 1% podatku

Mała istota musiała zmierzyć się z ogromnymi trudnościami. Wymagało to ogromnej siły i determinacji. Choćby jedna z takich chorób byłaby ogromnym trudem dla dorosłego człowieka. A co, jeśli liczba dolegliwości się skumuluje i na barki musi je wziąć mała dziewczynka? Aż trudno sobie to wyobrazić. Dla przykładu, rozszczep kręgosłupa może skutkować nie tylko bólem, ale również zaburzeniami unerwienia mięśni. Z kolei, wrodzone zarośnięcie odbytu ma związek z zaburzeniami rozwoju jelita grubego we wstępnym okresie życia płodu.
Jak przyznaje Izabela Szewczyńska, mama Weroniki, dziewczynka w chwili obecnej czuje się dobrze. - Dzięki zmianie neurologa jesteśmy już 14 miesięcy bez napadów padaczki, co nas bardzo cieszy. Zmieniliśmy też urologa. Jeździliśmy do Centrum Zdrowia Dziecka do Warszawy, teraz jeździmy do Wrocławia do prof. Bagłaja. Dzięki niemu po 7 latach dowiedzieliśmy się, że Wercia ma jelita, pochwę i cewkę moczową połączone w jeden kanał. A tak niestety nie powinno byc - mówi mama dziewczynki. - Tym samym czeka ją operacja , a nawet dwie. Być może już w tym roku. W końcu trafilismy na lekarza z powołania - dodaje.

Przez te siedem lat Weronika miewała częste i bardzo bolesne bóle brzucha, problemy z wypróżnianiem oraz infekcje układu moczowego. - Weronika chodzi na rehabilitację trzy razy w tygodniu. Niestety prywatnie, gdyż NFZ nie zapewnia jej tego, co potrzebuje. Ćwiczy metodą Bobath i PNF. I właśnie na rehabilitację głównie zbieramy - podkreśla Izabela Szewczyńska.

Oprócz tego dochodzą koszty za leki i wizyty lekarskie, często oddalone o kilkaset kilometrów jak np. Wrocław czy Poznań. Jak przyznaje Izabela Szewczyńska, rodzina tak naprawdę pogodziła się z chorobą Weroniki. - Cieszymy się, że w ogóle pojawiła sie na świecie, gdyż czekaliśmy na nią dziesięć długich lat. Wercia daje nam dużo sił i radości. Jest bardzo pogodną i towarzyską dziewczynką. A jej słowa „Kocham cię mamusiu, kocham cię tatusiu” są po prostu bezcenne. Dzięki niej zrozumieliśmy, co w życiu naprawdę jest ważne. Jej choroba bardzo nas zmieniła, a jednocześnie uświadomiła, jak bardzo można kogoś kochać - zaznacza mama dziewczynki.

Całkowita kwota pozyskana z 1% na rzecz Weroniki Szewczyńskiej zostanie przeznaczona na rehabilitację, sprzęt ortopedyczny, poprawę sprawności ruchowej i zdrowia dziewczynki. Na formularzu PIT należy wpisać numer KRS 0000037904, następnie w rubryce „Informacje uzupełniające, cel szczegółowy 1%” wpisać drukowanymi literami 9798 SZEWCZYŃSKA WERONIKA MARIA.