Wybory prezydenckie 2020. "Rano możemy obudzić się w zupełnie innej rzeczywistości": komentuje posłanka Paulina Hennig Kloska

Wybory prezydenckie 2020. "Rano możemy obudzić się w zupełnie innej rzeczywistości": komentuje posłanka Paulina Hennig Kloska
-Różnica między kandydatami jest tak mała, że możemy rano obudzić się w zupełnie innej rzeczywistości i z taką nadzieją pójdę spać - zaznacza na wstępie Paulina Hennig Kloska, posłanka KO w Gnieźnie.

-W wielu miejscach w Polsce wciąż trwa głosowanie, tym bardziej te sondażowe wyniki, mogą być niekompletne. Cieszy mnie niezmiernie ta rekordowa frekwencja, ale także zaangażowanie naszych wyborców, którzy będąc na urlopach, stoją w tak długich kolejkach po to, by oddać swój głos - mówi posłanka odnosząc się do bardzo wysokiej frekwencji - prawie 70 %.

- Jedno jest pewne - Polska podzielona jest równo na pół i ktokolwiek nie zasiądzie w Pałacu Prezydenckim na kolejne 5 lat, powinien mieć na uwadze, że 50 % Polaków nie popiera jego wizji kraju. Czy to będzie Andrzej Duda, czy Rafał Trzaskowski będę oczekiwała, żeby zaczęli sklejać Polskę i rozmawiać z opozycją - komentuje wynik dzisiejszych wyborów Paulina Hennig-Kloska, jak dalej zaznacza to będzie nerwowa noc, sama pewnie nie będzie mogła zasnąć.

ZOBACZ TAKŻE: