Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wystąpienie pokontrolne NIK a Starostwo - troszczą się o jawność, ale nie pokażą?

Iza Budzyńska
Doradca starosty Łukasz Scheffs odniósł się do zarzutów opozycji, co do nieudostępnienia wystąpienia pokontrolnego NIK w sprawie rozbudowy szpitala
Doradca starosty Łukasz Scheffs odniósł się do zarzutów opozycji, co do nieudostępnienia wystąpienia pokontrolnego NIK w sprawie rozbudowy szpitala Iza Budzyńska
Na zarzuty radnych, który chcieli udostępnienia wystąpienia pokontrolnego NIK w sprawie szpitala, odpowiedział Łukasz Scheffs, doradca starosty gnieźnieńskiego.

Na dzisiejszej konferencji doradca starosty wystąpił sam.
- Przyznaję, że zarówno konferencja pana Krzysztofa Ostrowskiego, jak później medialne wypowiedzi pana radnego Roberta Gawła wzburzyły nieco przedstawicieli Starostwa Powiatowego - mówi Łukasz Scheffs. Powodem tego wzburzenia była m. in. relacja z wizyty w Starostwie, jaką jeden z radnych powiatowych przedstawił. Według Ł. Scheffsa Robert Gaweł i Krzysztof Ostrowski mieli dosłownie wtargnąć do gabinetu, chociaż członkini zarządu powiatu miała w tym czasie spotkanie z pracownikami i oznajmić, że będą czekać, aż dokument dostaną.

- Ustawa mówi, że mamy w trybie niezwłocznym udostępnić ten wniosek, to wcale nie oznacza, że od razu. Tym bardziej, że mamy wątpliwości natury prawnej - mówi doradca starosty.

Łukasz Scheffs przypomina treść pisma, które K. Ostrowski i R. Gaweł dostali w odpowiedzi na swój złożony ustnie wniosek o udostępnienie wystąpienia pokontrolnego NIK. Powtarza, że postępowanie kontrolne jest w toku. Zaznacza też, że Starostwo wystąpiło z zapytaniem w tej sprawie do dyrektora Delegatury NIK w Poznaniu. Jak mówi, prawnicy zapewniający obsługę Starostwa stoją na stanowisku, że sprawa jest skomplikowana.

- Nikt w tym piśmie nie odmówił i nie odmówi informacji publicznej nikomu, tym bardziej radnym powiatu gnieźnieńskiego. My po prostu czekamy na jednoznaczne stanowisko Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie - mówi doradca starosty.

Na pewno Starostwo będzie mieć zastrzeżenia do pokontrolnego wystąpienia. Nie wykluczone, że podobnie będzie w przypadku Zespołu Opieki Zdrowotnej. Dopiero po zapoznaniu się z nimi NIK sporządzi ostateczny raport w sprawie rozbudowy szpitala w Gnieźnie, wystąpienia pokontrolne zostaną upublicznione przez Izbę równocześnie z nim.

- Tak na marginesie, nie rozumiem trochę logiki postępowania. Z przekazu medialnego możemy się dowiedzieć, że Krzysztof Ostrowski jest w posiadaniu tego dokumentu. Dokładnie cytuje jego zapisy, więc można domniemywać, że to wystąpienie pokontrolne ma. W biurze rady, kiedy rozmawiałem z jednym i z drugim radnym, usłyszałem, że ma i że upubliczni. To ja chciałem z tego miejsca zachęcić pana Krzysztofa Ostrowskiego: jeżeli posiada ten dokument, to niech go upubliczni. Tylko nie rozumiem, dlaczego jednocześnie stara się pozyskać ten dokument z urzędu i jednocześnie namawia nas, żebyśmy go upublicznili. Radni opozycji doskonale zdają sobie sprawę z niejednoznaczności natury prawnej i w związku z tym próbują chyba skłonić urzędników Starostwa do naruszenia przepisów prawa, a sami się na to nie decydują - mówi Ł. Scheffs.

Doradca starosty, poproszony wprost o odpowiedź, czy w tej chwili dokument może być udostępniony, przyznaje, że nie ma takiej wiedzy i czeka na stanowisko NIK.
- Wątpliwości natury prawnej dotyczą tego, czy my możemy fizycznie ze względu na treści zawarte w wystąpieniu pokontrolnym udostępnić - mówi.

Fizycznie wystąpienie to zadrukowany papier. Jeśli chodzi o treści, Starostwo, na konferencji prasowej, która wywołała całe zamieszanie, przedstawiło zestawienie wniosków, wybranych przez siebie, w tabelce wyróżniającą uchybienia z obecnej i poprzedniej kadencji samorządowej. Zapytany, jaka logika postępowania kierowała takim działaniem - skoro nie wiadomo, czy dokument udostępnić można - doradca zapewnia, że chodziło o jawność działania Starostwa Powiatowego.

Parę minut wcześniej, rozpoczynając konferencję, powiedział:
- Odnosiliśmy się do tego wystąpienia mając na względzie, że należy się taka informacja opinii publicznej, bo co by było, gdybyśmy nie poinformowali, że takie wystąpienie w roboczej wersji jest, że mamy coś do ukrycia. A z drugiej strony nie udostępniliśmy tych zapisów w sposób jednoznaczny, bo wiedzieliśmy, że sytuacja prawna jest niejednoznaczna.

Zapytaliśmy też, skoro są wątpliwości natury prawnej, czy z prawnikami konsultowano przed konferencją zarządu powiatu 21 sierpnia, które treści mogą być udostępnione, a które nie.
- W związku z tym stanowiskiem, które posiadamy, mogliśmy zdecydować się tylko i wyłącznie na takie, a nie inne zaprezentowanie tego, co znajduje się w wystąpieniu pokontrolnym - odpowiada doradca.

- Jeżeli ten wniosek zostanie upubliczniony w dniu jutrzejszym przez radnych opozycji, wtedy bardzo chętnie odniesiemy się do wszystkich treści, odpowiemy na wszystkie pytania - zapewnia Łukasz Scheffs.

Na jutro rano zaplanowana jest konferencja prasowa Ziemi Gnieźnieńskiej.

Więcej na ten temat:
Konferencja prasowa Starostwa po otrzymaniu wystąpienia pokontrolnego NIK
Krzysztof Ostrowski i Marek Gotowała komentują
Robert Gaweł i Krezysztof Ostrowski nie dostali dostępu do dokumentu

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto