Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
2 z 9
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Po śmierci Marty Budzyńskiej przez kilka tygodni najstarszą...
fot. arch.

Zaduszki 2023. Wspominamy zmarłych z Gniezna i okolic

Joanna Piskorz

Po śmierci Marty Budzyńskiej przez kilka tygodni najstarszą gnieźnianką była Joanna Piskorz. W czerwcu obchodziła 105 urodziny. Joanna Piskorz urodziła się w tym samym roku, w którym wybuchło powstanie wielkopolskie, 8 czerwca 1918 roku w Gnieźnie. Był to czas, kiedy kończyła się I wojna światowa, a za nieco ponad pół roku Pierwsza Stolica Polski miała wreszcie uwolnić się spod niemieckiej niewoli. Od czwartego roku życia pani Joanna mieszka na ulicy Kłeckoskiej. Joanna i Stanisław Piskorzowie małżonkami byli od 1947 roku i dochowali się trzech córek. Niestety, jedna z nich zmarła w wieku 49 lat. Pan Stanisław zmarł w 1989 roku w wieku 75 lat. Niezwykle sympatyczna, przebojowa, roześmiana i zarażająca swoim entuzjazmem. Roztaczała wokół siebie bardzo pozytywną aurę. - Miałam działkę przydzieloną przez państwo, znajdowała się przy figurze Pana Jezusa przy ul Kłeckoskiej. Po wojnie była "harówa", choć były też ciekawe momenty. Był taki moment, że wzięłam się za hodowlę kaczek na jajka wylęgowe. Woziłam je po Gnieźnie na sprzedaż, a potem na całą Polskę, otrzymałam wiele dyplomów i nagród za jakość tych produktów - wspominała z dumą pani Joanna.

Zobacz również

Ogromna kontrowersja w półfinale Ligi Mistrzów! Marciniak wypaczył wynik meczu?

Ogromna kontrowersja w półfinale Ligi Mistrzów! Marciniak wypaczył wynik meczu?

W środku nocy wszedł na dach szpitala. Interweniowały służby

W środku nocy wszedł na dach szpitala. Interweniowały służby

Polecamy

Opinie o maturze 2024: matematyka poszła gładko

Opinie o maturze 2024: matematyka poszła gładko

Kolejna matura zostanie unieważniona? Dyrektor CKE wyjaśnia

Kolejna matura zostanie unieważniona? Dyrektor CKE wyjaśnia

Tym deserem zajadaliśmy się w PRL. Jest pyszny i prosty do zrobienia

Tym deserem zajadaliśmy się w PRL. Jest pyszny i prosty do zrobienia