Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zapowiada się ciekawy sezon w IV lidze!

Arkadiusz Dobruchowski
Mieszko Gniezno
Okres przygotowawczy już za nami., czas na rozgrywki ligowe.Letnie wzmocnienia Mieszka napawały wielkim entuzjazmem przed inauguracją nowego sezonu IV ligi. Choć „Mieszkowcy” są beniaminkiem to są wymieniani w roli faworyta do awansu do III ligi, podobnie jak Kotwica Kórnik z którą mierzyli się gnieźnianie w pierwszej serii spotkań.

Zapowiada się ciekawy sezon w IV lidze!
Ten sezon IV ligi będzie ostatnim w takiej formule, jaka była dotychczas. Obecnie dzieli się na dwie grupy: północ i południe. W sezonie 2018/19 ma być tylko jedna IV liga w województwie wielkopolskim. Z tego powodu w tegorocznych rozgrywkach utrzyma się tylko 8 najlepszych zespołów.

Dlatego głównym celem podopiecznych Mariusza Bekasa jest pozostanie w IV lidze, lecz wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Do Mieszka przyszło ośmiu nowych zawodników, z przeszłością w wyższych klasach rozgrywkowych i to oni mają zapewnić tej ekipie jak najwyższe miejsce w tabeli na koniec sezonu. Jeśli chodzi o rywali to zdecydowanym faworytem do awansu jest Tarnovia Tarnowo Podgórne. Drużynę prowadzi Marcin Kikut, który nadal jest czynnym piłkarzem. W swojej kadrze ma takich zawodników jak: Bartosz Ślusarski, Błażej Telichowski czy Zbigniew Zakrzewski. Te nazwiska są bardzo znane w środowisku sympatyków ekstraklasy. Triumfator ubiegłorocznych rozgrywek czwartoligowych Luboszanin Trzczianka przegrał baraż o III ligę, do tego nie utracił kluczowych zawodników i znowu jest stawiany w roli faworyta. Jednak, 1. seria spotkań pokazała jak mocna jest drużyna Marcina Kikuta, która na własnym boisku rozbiła Luboszanin, aż 4:0.

Mieszkowcy w sparingach nie zachwycali skutecznością i wygrali tylko jedno spotkanie z pięciu.Do Kórnika pojechali bez Marcina Trojanowskiego, który musiał pauzować jedno spotkanie, gdyż w ostatniej kolejce III ligi jeszcze w barwach Elany Toruń, otrzymał czerwoną kartkę. To duże osłabienie dla Mieszka, gdyż były piłkarz Korony Kielce to niewątpliwie zawodnik od którego będzie wymagać się jak najwięcej.

W Kórniku „Mieszkowcy” od pierwszych minut dominowali i tego dnia byli w końcu skuteczni. Bramki kolejno zdobywali: Damian Pawlak (41’), Tomasz Kaźmierczak (47’), Krzysztof Wolkiewicz (90’).
Najbliższy mecz już w sobotę, 12 sierpnia, kiedy to zespół Mieszka Gniezno pojedzie do Szydłowa na pojedynek z tamtejszą Iskrą, która podobnie jak gnieźnieńska drużyna, zdobyła trzy punkty na inauguracje sezonu.

Łukasz Fabiański zadowolony z okresu przygotowawczego. „Wszystko było świetnie zorganizowane i przygotowane, my mogliśmy skupić się tylko na pracy” (lektor)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto