Zaskakujący spadek produkcji kartek świątecznych w Polsce. Co znaczy neoznaczek?

Proszę popatrzeć, te trzy worki, które właśnie zostały zabrane, były wypełnione listami i kartkami świątecznymi. Oczywiście, jest ich mniej niż dziesięć, dwadzieścia lat temu, ale nadal ludzie nie rezygnują z tej tradycji

- zapewnia pracownica jednej z bytomskich poczty.

Nie rezygnują z niej przede wszystkim instytucje. UM Bieruń przygotował w tym roku 202 kartki z życzeniami, UM Pszczyna i starostwo pszczyńskie - po ok. 300. Nie wszystkie są wysyłane, część jest wręczanych osobiście.

Koszt tej pięknej tradycyjnej formy składania życzeń świątecznych jest niemały. Cena znaczka w wersji ekonomicznej to 3,90zł, a 4,80zł należy zapłacić za wysyłkę priorytetem. Każdy, kto chce nadać kartkę za granicę musi liczyć się z kosztem 8zł.

Jeśli do tego dołożyć koszt kartki, a te w punkcie pocztowym oscylują między 2,50zł a 8zł, to średnia cena wysyłki jednej kartki wzrasta do ok. 9 zł. Ale ci, co decydują się na tradycyjne kartki, wybierają zwykle te najefektowniejsze.

- Mamy różne kartki świąteczne, od najprostszych do ręcznie robionych. Tych najpiękniejszych i najdroższych już dawno nie ma, sprzedały się z początkiem grudnia -mówi pracownica bytomskiej poczty.

Z badań przeprowadzonych przez Urząd Statystyczny Unii Europejskiej - Eurostat w grudniu 2020r. wynika, że na przestrzeni ostatnich lat zaobserwowano 41-procentowy spadek produkcji kartek świątecznych w krajach członkowskich.

W 2009 roku na terenie UE powstało 102 mln kartek, a dziesięć lat później jedynie 60 mln. Jednym z krajów o największym spadku jest Polska, gdzie odnotowano aż 93-procentowe zmniejszenie produkcji świątecznych kartek.

W 2009 roku w Polsce wyprodukowano 3,5 mln kartek, a w 2019r. zaledwie 252 tys.

Pierwsze karty korespondencyjne, nazywane dziś powszechnie pocztówkami, zostały wprowadzone przez Pocztę Cesarstwa Austro-Węgierskiego prawie 150 lat temu, 1 października 1869 r. Wkrótce ta idea rozprzestrzeniła się w innych krajach. W pierwszych dekadach XX wieku kartki pocztowe stały się niezwykle popularne. Ludzie zaczęli używać ich do przesyłania krótkich wiadomości, a także jako formy artystycznego wyrazu. Wielu artystów tworzyło piękne ilustracje na kartkach pocztowych.

W Muzeum Drukarstwa w Cieszynie można zwiedzać wystawę czasową „Z najlepszymi życzeniami”, gdzie prezentowane są świąteczne pocztówki, które wysyłaliśmy sobie na przestrzeni ostatnich stu lat.

Wielu, mimo wszystko, stara się kultywować stare zwyczaje. Wśród nich są nauczyciele z SP 6 im. Marii Curie-Skłodowskiej w Zabrzu.

Uczniowie klasy czwartej w ramach zajęć z języka polskiego ćwiczyli adresowanie pocztówek oraz formułowanie pozdrowień. Zależało nam na tym, aby niezależnie od formy komunikacji - elektronicznej czy papierowej, poznali formuły związane z etykietą językową

- mówi Magdalena Czarnecka, wicedyrektorka placówki.

Nowością Poczty Polskiej jest tzw. neoznaczek w trybie on line. Ten specjalny rodzaj znaczka kosztuje tyle, ile jego tradycyjny odpowiednik, czyli 3,90 zł dla przesyłki ekonomicznej i 4,80 zł dla przesyłki priorytetowej.

Ale neoznaczek wyróżnia się unikalną formą, gdyż po zarejestrowaniu się na platformie Envelo, można na nim umieścić własną grafikę lub logo firmy. Po takiej personalizacji, znaczek można łatwo wydrukować na kartce, którą następnie należy przymocować do pocztówki lub koperty.
- Udostępniamy zakup znaczków poleconych, zwykłych, z ZPO, zagranicznych, priorytetowych i z elektronicznym potwierdzeniem doręczenia lub zwrotu - informuje Poczta Polska.