Zieleń: bus uderzył w drzewo i stanął w płomieniach
Do zdarzenia doszło dziś w nocy (22 lipca), około godziny 3.00. Kierowca 9-osobowego auta stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Na skutek tego samochód stanął w ogniu. Jak informuje Jarosław Łagutoczkin, rzecznik prasowy KP PSP Gniezno kierowca podróżował sam. Z pojazdu wydostał się samodzielnie. Pomocy medycznej najpierw mu udzielili strażacy, którzy pierwsi się pojawili na miejscu zdarzenia, a następnie przejęli go ratownicy medyczni.
Z informacji udzielonej przez rzecznika straży wynika, że zapaliła się komora silnika. uszkodzeniu uległ przód samochodu i spaleniu uległo wnętrze auta. Na miejscu działania podjęli strażacy z OSP Trzemeszno, OSP Trzemżal oraz PSP Gniezno, a także ratownicy medyczni i policja. Działania służb trwały do godz. 4.07.
Jak podaje Jarosław Łagutoczkin ze wstępnych ustaleń wynika, że do wypadku mogło dojść albo przez zwierzę, które nagle pojawiło się na drodze i kierowca próbując ominąć go stracił panowanie nad pojazdem, albo też przysnął podczas jazdy. Dokładną przyczynę i okoliczności zdarzenia ustalają funkcjonariusze policji.
ZOBACZ TAKŻE:
Spółdzielnia planuje wycinkę drzew na Tysiącleciu
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?