Główne założenia programowe Zjednoczonej Lewicy dotyczą zmian w podatkach i emeryturach. Zdaniem posła Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Tadeusza Tomaszewskiego, system podatkowy powinien wyrównywać szanse Polaków na normalne funkcjonowanie. - Chcemy uczynić wszystko, żeby był on bardziej sprawiedliwy. Chcemy, by osoby zarabiające do dwudziestu jeden tysięcy złotych rocznie były całkowicie zwolnione z płacenia podatków. Chcemy przywrócić czterdziestoprocentową stawkę dla osób zarabiających powyżej trzystu tysięcy złotych. Ponadto przewidujemy wprowadzenie dwóch nowych podatków: od spekulacyjnych transakcji finansowych oraz od aktywów bankowych. Oba funkcjonują już w trzynastu krajach Unii Europejskiej i przynoszą znaczące wpływy do budżetu tych państw. Liberalny rząd Platformy Obywatelskiej i PSL-u odrzucił projekty SLD w tej sprawie. Jest szansa, że do tego powrócimy. Docelowo chcielibyśmy przywrócić też dwudziestojednoprocentowy VAT - mówi polityk.
Ewentualne zmiany miałyby objąć również emerytury. Według lewicy, mężczyźni powinni mieć prawo do przechodzenia na emeryturę po 40 latach pracy, a kobiety - po 35. Ciekawym punktem są wyższe emerytury dla wdów i wdowców. Aktualnie po śmierci męża lub żony współmałżonek otrzymuje 85% jego/jej emerytury. Konieczne jest jednak wówczas zrzeczenie się dotychczasowego świadczenia. ZL ma pomysł, by wdowy i wdowcy mogli otrzymywać swoją emeryturę, a także 25% świadczenia po zmarłym współmałżonku lub rentę rodzinną po zmarłym współmałżonku oraz 25% własnej emerytury.
W opinii Zjednoczonej Lewicy, system emerytalny w naszym kraju powinien być chroniony. W jaki sposób? Poprzez zwiększenie liczby osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?