Złota odznaka PZPN dla Zdzisława Siudzińskiego

W sobotnie popołudnie, tuż przed meczem ligowym GKS Lechita Kłecko kontra Zamek Gołańcz, na nowo oddanej do użytku murawie kłeckiego boiska, odbyła się uroczystość wręczenia Złotej Honorowej Odznaki Polskiego Związku Piłki Nożnej, wieloletniemu działaczowi sportowemu Zdzisławowi Siudzińskiemu, które obecnie pełni rolę dyrektora sportowego kłeckiego Lechity. Wcześniej był również trenerem kłeckiego zespołu i tworzył piłkę halową w Gnieźnie. Odznaczenie wręczył Arkadiusz Hirsch, Przewodniczący Komisji Odznaczeń Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej.

Na uroczystości obecni byli również: burmistrz gminy Kłecko Adam Serwatka oraz przewodniczący Rady Miejskiej Gminy Kłecko, Michał Stosio, którzy złożyli gratulacje panu Zdzisławowi oraz wręczyli pamiątkowy grawerton. Była to również okazja, aby oficjalnie pogratulować kłeckiemu Lechicie awansu do V ligi. Z tej okazji gratulacyjny grawerton otrzymał Karol Grzechowiak, prezes kłeckiego Lechity. Wśród zaproszonych gości obecny był m.in. starosta gnieźnieński, Piotr Gruszczyński oraz zastępca prezydenta Gniezna, Jarosław Grobelny. Do Kłecka przybyli również członkowie rodziny oraz przyjaciele Pana Zdzisława.

Po obiecującej pierwszej połowie meczu, w której kłecki zespół zdobył pierwszą bramkę, mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla zespołu z Gołańczy. Obecnie GKS Lechita Kłecko zajmuje 15 miejsce w tabeli.

Trudno sobie wyobrazić tak sprawne i dynamiczne funkcjonowanie piłki nożnej w Gnieźnie bez Zdzisława Siudzińskiego. Przez lata to właśnie on był twarzą futbolu w naszym mieście. Z piłką był związany jego ojciec, a on przejął to zamiłowanie i to z jakim efektem! Kiedy w Gnieźnie był organizowany np. turniej halowy, to z dużym prawdopodobieństwem można było przewidzieć, że Siudziński te zawody będzie sędziował albo organizował. Pomimo ogromnego doświadczenia Zdzisław Siudziński nie zamierza na razie przechodzić na emeryturę i aktywnie wspiera Lechitę Kłecko.

Zdzisław Siudziński ponad 40 lat grał w piłkę nożną w “Stelli” Gniezno, a pracując jako sędzia poprowadził kilka tysięcy spotkań meczowych. Na hali było to 2756 meczów. W 2014 roku Towarzystwo Miłośników Gniezna przyznało mu Medal "Stąd nasz Ród”.