Zmarł mężczyzna, który topił się w Jeziorze Winiary

Do przykrego w skutkach zdarzenia doszło w środowy wieczór, 12. lipca. Gnieźnieńskie służby otrzymały wówczas informację, że do wody wszedł mężczyzna i z niej nie wypłynął. Na miejsce udały się zastępy z JRG Gniezno, OSP Łubowo i Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Poznania. Po chwili na plażę miejską dojechał także patrol policji i Zespół Ratownictwa Medyczne. Zgłoszenie wskazywało, że około 40-letni mężczyzna być może pod wpływem alkoholu, wszedł do wody i nie wrócił na brzeg. Zaniepokojeni towarzysze zaalarmowali służby.

Po kilkunastu minutach wytężonej pracy w wodzie, udało się go zlokalizować ok 100 metrów od plaży, w miejscu lubianym przez wędkarzy. Po przetransportowaniu na brzeg jeziora poszkodowanego rozpoczęła się żmudna resuscytacja krążeniowo-oddechowa, trwająca ponad godzinę. Mężczyznę karetką przewieziono do gnieźnieńskiego szpitala, gdzie trwała dalsza walka o jego życie.

Niestety, dwa dni później, 14. lipca, w godzinach porannych, poszkodowany mężczyzna zmarł w Szpitalu Pomnik Chrztu Polski. Jak podaje dyrekcja placówki, policja zdecydowała o nieprzeprowadzaniu sekcji zwłok.