Żużel: Lechma Start Gniezno musi wygrać ze Stalą za 3 punkty

- Przed wyjazdem do Tarnowa powiedzieliśmy sobie w klubie, że planem minimum na dwa najbliższe spotkania jest zdobycie czterech punktów. Na razie mamy jeden, wywalczony w starciu z Jaskółkami. Jest więc realna szansa, aby założony cel zrealizować. Musimy jednak w niedzielę nie tylko wygrać, ale też zainkasować bonus - mówi Damazy Gandurski, rzecznik prasowy gnieźnieńskiego klubu.

Ten bonus jest na wyciągnięcie ręki, bo pierwsze, wyjazdowe spotkanie ze Stalą zakończyło się niewielką wygraną rywali 48:42. - W tamtym meczu nawet prowadziliśmy i mogliśmy, a nawet powinniśmy je rozstrzygnąć na swoją korzyść. W niedzielę będzie zatem świetna okazja do rewanżu - dodaje Gandurski.

Stal w ostatnich tygodniach nie ma dobrej passy. Gorzowianie w ostatniej kolejce Enea Ekstraligi wyraźnie przegrali na własnym torze z Włókniarzem Częstochowa i ich sytuacja w tabeli także staje się coraz mniej ciekawa. Na domiar złego w mały dołek wpadł lider tego zespołu, Niels Kristian Iversen, a Daniel Nermark oraz doskonale znający tor w Gnieźnie Linus Sundstroem doznali kontuzji. W efekcie trener Piotr Paluch w ostatnim spotkaniu musiał przesunąć Bartosza Zmarzlika na pozycję seniora.

W porównaniu ze Stalą skład Lechmy Startu wydaje się być wyjątkowo stabilny. Trener Stefan Andersson od pewnego czasu stawia na tych samych zawodników. - I nic nie wskazuje na to, żeby to się miało zmienić. Raczej nie przewidujemy zmian w kadrze na niedzielny mecz. W sobotę ma się jednak odbyć trening i być może po nim nasz szkoleniowiec zmieni dotychczasowe ustawienie - mówi rzecznik prasowy klubu.

Z innych spotkań 13. kolejki Enea Ekstraligi najciekawiej zapowiada się potyczka Włókniarza z Falubazem. W ekipie zespołu z Częstochowy zabraknie jednak Emila Sajfutdinowa, któ-ry postanowił zrobić sobie przerwę w startach. Rosjanin z powodu kontuzji nie pojedzie też w zbliżającym się DPŚ.

13. kolejka Enea Ekstraligi
Lechma Start Gniezno - Stal Gorzów (godz. 16.00, pierwszy mecz 48:42 dla Stali), Unia Tarnów - PGE Marma Rzeszów (godz. 16.00 - nSport, pierwszy mecz 49:41 dla Unii), Stelmet Falubaz Zielona Góra - Betard Sparta Wrocław (godz. 18.00, pierwszy mecz 45:45), Polonia Bydgoszcz - Fogo Unia Leszno (godz. 18.30, pierwszy mecz 60:30 dla Fogo Unii), Dospel Włókniarz Częstochowa - Unibax Toruń (godz. 18.30 - nSport, pierwszy mecz 50:40 dla Unibaksu).