Heroiczny bój z wicemistrzami Polski toczyli w grodzie Kopernika liderzy Byków - Jarosław Hampel, Janusz Kołodziej i Leigh Adams. Dla biało-niebieskich barw wywalczyli aż 41 punktów! Kiedy trener Roman Jankowski trzykrotnie posyłał do boju Hampela z Kołodziejem, złotych medalistów Drużynowego Pucharu Świata, Unia zdobywała komplet punktów i topniała przewaga Aniołów.
Wcześniej leszczynianie przegrywali w Toruniu różnicą 4-6 punktów. Ostatecznie, w ostatniej gonitwie zmniejszyli straty do minimum. Czwórka pozostałych żużlowców Unii raptem "wywalczyła"... 3 punkty.
- Nasza druga linia w Toruniu, to była rozpacz - przypomniał Józef Dworakowski, prezes Unii Leszno. W kontekście rewanżowej konfrontacji o postawę liderów drużyny kibice Byków, prezes i sponsorzy klubu mogą być spokojni, ale Damian Baliński, Jurica Pavlic, Troy Batchelor i Sławomir Musielak muszą poprawić skuteczność. Wszak niedawno w Gorzowie wszyscy byli przekonani, że po porażce 43:47 z Falubazem w Zielnej Górze, awans do półfinału Caelum/Stali będzie formalnością. I nie pomogła nawet kapitalna forma Tomasza Golloba.
- To był wypadek przy pracy - tak trener Jankowski ocenia wynik (cztery ostatnie miejsca) Damiana Balińskiego. - W Lesznie nigdy nie zawiódł mnie ani kibiców. I tak będzie w rewanżu z Unibaksem - twierdzi "Jankes". Trenerowi Unii nie od dziś sen z powiek spędza natomiast postawa obu juniorów. W tej kategorii wiekowej brakuje rywalizacji w klubie i trener nie ma praktycznie pola manewru.
Torunianie potwierdzili, że są drużyną bez słabego ogniwa. Na pewno do rewanżu z Aniołami Byki muszą być znakomicie przygotowane pod każdym względem. Margines błędów jest bowiem cienki jak nić. I psychika może odegrać w niedzielę decydująca rolę.
Tymczasem jutro na torze w Zielonej Górze rozegrany zostanie pierwszy mecz półfinałowy, w którym broniący mistrzowskiej korony Falubaz zmierzy się z Betardem WTS Wrocław. Obrońcy tytułu prawdopodobnie walczyć będą bez Fredrika Lindgrena. Szwed w miniony czwartek doznał wstrząsu mózgu. Andrzej Huszcza, legenda klubu i przyjaciel Romana Jankowskiego, marzy o finale Falubaz - Unia Leszno. - Najpierw musimy w rewanżu pokonać Unibax, a dopiero potem będziemy myśleć, jak przygotować się do decydującej batalii o złoty medal - ripostuje trener Unii Leszno.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?