MOKtoberfest 2017 - niecodzienny festiwal w centrum miasta

W sobotę odbył się w Gnieźnie MOKtoberfest. Jest to impreza uliczna z piwem, letnimi przysmakami i prezentacjami poszczególnych sekcji na scenie zbudowanej na ulicy Łubieńskiego. - To już taka tradycyjna impreza na początek sezonu kulturalnego w MOKu. Atrakcje, które pokazujemy, przede wszystkim konkretne sekcje działające w MOKu, to są takie "świeżynki", bo mamy początek sezonu, a pokazujemy je na zasadzie ciągłości i zachęcenia jeszcze większej grupy osób do zapisania się na nie. Mimo pogody, jaką mamy udało nam się pokazać coś dla najmłodszych, ale też nie zabrakło nieodłącznego punktu MOKtoberfestu, czyli gwary wielkopolskiej. Na koniec dnia zaśpiewa grupa, na jaką gnieźnianie czekali, bo ostatnio coraz więcej z nich pytało się nas o muzykę disco-polo i udało się nam zaprosić zespół Focus - powiedział Dariusz Pilak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Gnieźnie.

Wydarzenie to co roku przyciąga ogromne rzesze zainteresowanych gnieźnian i nawet deszczowa pogoda nie odstraszyła bawiących się gości.

– Wspaniale się bawimy, jemy przysmaki z foodtracków, oglądamy nasze dzieci na scenie - czego chcieć więcej. Po prostu świetna impreza! – powiedziała nam pani Ania, mama Zuzi.

– Przyszedłem tutaj całkiem przypadkiem, bo dzieciaki znajomego dzisiaj będą tu występować. Na razie jest trochę zimno, ale zaraz się rozgrzejemy i będzie jeszcze lepiej - podkreślał pan Tomasz.

– Niesamowite jak niewiele trzeba, by wszyscy super się bawili. Wystarczy trochę muzyki, jedzenie do kupienia na dworze i już jest impreza. Jestem tu już kolejny rok z rzędu i nie mogę się nadziwić tak wspaniałej organizacji. Oby tak dalej - powiedziała pani Karolina.

Na zakończenie festiwalu MOKtoberfest 2017, wedle zapowiedzi dyrektora Pilaka, wystąpił zespół Focus z Białegostoku, któremu od razu udało się porwać gnieźnieńską publiczność do zabawy.