Bohaterowie w Obornikach nie potrzebują peleryn! Pomogła zmarzniętej kobiecie w Rożnowie, dzięki temu nie doszło do tragedii!

W czwartek, 11 stycznia niemal doszło do tragedii na dworcu w Rożnowie. 22-letnia mieszkanka Świerkówek zauważyła błąkającą się kobietę po dworcu PKP. Zadzwoniła na numer alarmowy 112, dzięki czemu przemarznięta kobieta otrzymała pomoc.

W ostatnim czasie, na dworze panuje prawdziwa zimowa aura. Temperatury w ostatnich dniach sięgały ponad 10 kresek poniżej zera. Do tego opady śniegu, marznącego deszczu. To wszystko powoduje, że wiele osób zagrożonych jest wyziębieniem.

- 22 - letnia mieszkanka Gminy Oborniki, zauważyła błąkającą się po dworcu PKP w Rożnowie zmarzniętą kobietę. Dziewczyna bez wahania zaalarmowała policję, która przewiozła 40-latkę do placówki dla osób bezdomnych, gdzie otrzymała ona schronienie oraz ciepły posiłek. Postawa prezentowana przez młodą kobietę, z całą pewnością zapobiega dramatom, jest zatem godna naśladowania. Pięknie Pani dziękujemy. - informuje sierż. sztab. Izabela Leśnik, oficer prasowy KPP w Obornikach.

Policja apeluje, by zwracać uwagę na osoby znajdujące się w naszym otoczeniu. Być może któraś z nich potrzebuje pomocy, a sama o nią nie poprosi. Tym bardziej w okresie zimowym, kiedy nie jest trudno o tragedię. Czasami nasza spostrzegawczość, tak jak w tym przypadku, może uratować komuś życie. Wysarczy jeden telefon pod nr alarmowy 112.